Czy masz objawy ciążoschizy?
Wydawać by się mogło, że tak skuteczne środki antykoncepcyjne, jakimi dysponuje dzisiejsza medycyna, uwolnią kobiety od lęku przed niechcianą ciążą. Nic bardziej błędnego. Sen z oczu spędzać może także lęk pozbawiony jakichkolwiek racjonalnych przesłanek.
Majeutofobia - lęk przed ciążą
Naukowcy wśród długiej listy fobii wyróżniają też, zresztą nie tak rzadką, majeutofobię, czyli obsesyjny, nieracjonalny lęk przed ciążą (zwaną przez uskarżające się na nią internautki ciążofobią lub ciążoschizą). Myśli, że jest się w ciąży pojawiają się w bardzo różnych sytuacjach. Pretekstem mogą być nawet inne kobiety w ciąży, spotykane nagle częściej niż zwykle. Bo osoby, których dotyka majeutofobia potraktują to jako znak - dowód własnej ciąży. Udowodniona skuteczność środków antykoncepcyjnych czy wynik testu ciążowego jest dla nich argumentem tej samej wagi, co zmiany w żywieniu (niespodziewane zachcianki na słodkie, kwaśne czy nagły apetyt na śledzie). Specyfika każdej fobii polega bowiem na tym, że emocje grają pierwszoplanową rolę, spychając w cień wszelkie logiczne wyjaśnienia. Czasami lęk utrzymuje się pomimo otrzymania krwawienia miesiączkowego w terminie czy wykluczeniu ciąży przez ginekologa.
Kto się boi ciąży?
Odpowiedź brzmi: każdy. Mejeutofobia bardzo często pojawia się u kobiet rozpoczynających współżycie. I co oczywiste, wynikać może ze świadomości, że nie jest się jeszcze gotowym na dziecko, że zajście w niechcianą ciąże przekreśli życiowe plany - maturę, studia. Wiele osób uważa, że lęk ten minie z czasem i jest wynikiem młodego wieku czy niedoświadczenia. Istnieje jednak zbyt wiele wyjątków, aby potraktować to stwierdzenie jako regułę.
-Jak zaczęłam brać pigułki mając 20 lat, czyli 5 lat temu, to ufałam im i potrafiłam uprawiać seks bez dodatkowych zabezpieczeń. A teraz, im jestem starsza, tym bardziej się boję - pisze jedna z użytkowniczek forum. U kobiet, które mają ustabilizowane życie zawodowe, pozostają w stałych związkach, lęk przed ciążą jest najczęściej uwarunkowany brakiem zaufania do partnera, strachem przed zostaniem pozostawioną samej sobie lub przed zaprzepaszczeniem kariery. Obawa przed odpowiedzialnością, radykalną zmianą stylu życia może zmienić się w obsesyjny lęk również u mężczyzn, którzy w skrajnych przypadkach (podobnie jak kobiety), mogą zdecydować się na zaprzestanie kontaktów seksualnych.
Strach przed psychologiem
Kobiety najczęściej bagatelizują problem, przyzwyczajają się do comiesięcznych histerii, nieprzespanych nocy, trudnych rozmów z partnerem, wyczekiwania miesiączki. I choć każda chwila przyjemności kosztuje je wiele dni nerwów, rzadko która decyduje się na wizytę u psychologa. A warto, bo do zaprzepaszczania jest nie tylko kilka dni "wyrwanych z życiorysu". Majeutofobia męczy przecież nie tylko kobiety, ale też ich partnerów i może skutecznie zniszczyć relacje między partnerami. Często zresztą owocuje tym, że mężczyźni rezygnują z seksu, mając z jednej strony dość przeżywania irracjonalnego lęku, powtarzaniu wciąż tych samych argumentów, z drugiej zaś chcąc zaoszczędzić partnerce stresu. Warto więc zdać sobie sprawę z wagi problemu i pokonać tę fobię, aby bez przeszkód cieszyć się każdą sferą życia we dwoje.
Magdalena Szot