Koszmarny mechanizm obronny

Kobiety miewają koszmary senne częściej niż mężczyźni. Wg psychologów z Uniwersytetu Zachodniej Anglii w Bristolu, powodem jest nieumiejętność wyłączenia emocji przed udaniem się do łóżka. Panie przenoszą swoje zafrasowanie na okres odpoczynku i nadal analizują, przetwarzają, cierpią...

Kobiety miewają koszmary senne częściej niż mężczyźni
Kobiety miewają koszmary senne częściej niż mężczyźniThetaXstock

Przed przystąpieniem do własnych badań Parker zorientowała się, że wcześniejsze studia całkowicie ignorowały rolę emocji w generowaniu treści snów, skupiając się przede wszystkim na ich budowie.

Wszyscy biorący udział w eksperymencie ochotnicy prowadzili ustrukturowany dziennik snów. Okazało się, że koszmary kobiet można zaliczyć do 3 podstawowych kategorii: 1) zagrożenia życia/bycia ściganą, 2) utraty ukochanej osoby oraz 3) związanej z zakłopotaniem/zażenowaniem.

Psycholodzy porównali sny z wydarzeniami na jawie. Bardzo szybko stało się jasne, że dzienne lęki często przyjmują postać symbolicznych snów. Gdy kobiety proszono o opisanie najważniejszego snu, jaki kiedykolwiek im się przyśnił, częściej niż mężczyźni przedstawiały wzbudzające spory niepokój scenariusze. Panie wspominały o większej liczbie koszmarów, a w dodatku były one intensywniejsze emocjonalnie od swoich męskich odpowiedników.

Psycholodzy podzielili sny ochotników na miłe i niemiłe. W niesympatycznych snach zarówno kobiety, jak i mężczyźni z większym prawdopodobieństwem padali ofiarą czyichś agresywnych zachowań. W snach skatalogowanych jako miłe to oni częściej bywali agresorami. Panie miały więcej nieprzyjemnych snów i były one silniej nacechowane nieszczęściem, autonegatywizmem i porażkami.

W snach kobiet pojawiało się więcej członków rodziny oraz negatywnych emocji. Ponadto częściej rozgrywały się one w pomieszczeniach i nie były one naznaczone agresją fizyczną w takim stopniu jak sny mężczyzn. Panowie wspominali o większej liczbie bezpośrednich ataków i mniejszym nasileniu agresji słownej. Obie płcie nie różniły się pod względem przyjacielskich zachowań sennych - przeważnie polegały one na pomaganiu innym bohaterom nocnego widowiska.

W snach mężczyzn występowało więcej odniesień do seksu. Panowie śnili częściej o aktach płciowych, podczas gdy panie skupiały się raczej na całowaniu i fantazjach erotycznych.

Parker prowadziła swoje badania przez 5 lat. Dzięki nim dowiedziała się, że koszmary senne to chleb powszedni 34proc. kobiet i zaledwie 19proc. mężczyzn. Wg pani psycholog, przedstawicielki płci pięknej wykorzystują swoje sny jako nieuświadomiony mechanizm radzenia sobie z problemami. Co ciekawe, mężczyźni i kobiety niejednokrotnie śnią o tym samym, ale kobiety bardziej to przeżywają.

Anna Błońska

Kopalnia Wiedzy
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas