Mąż z depresją to nie koniec świata

Poznałaś super faceta - wesołego, towarzyskiego, z tysiącem pomysłów na minutę. Spędziliście razem naprawdę szalone chwile. Zakochałaś się, założyliście rodzinę, pojawiło się dziecko. Wasze życie zmieniło się, ale wciąż byliście szczęśliwi. Coś się jednak wydarzyło.

Depresja to choroba. Ciężka...
Depresja to choroba. Ciężka...ThetaXstock

On stracił pracę. Okazało się, że możecie mieć trudności w spłacie kredytu... Atmosfera zrobiła się nerwowa. A potem, mimo że znowu wrócił do pracy, nie było już jak dawniej. Z trudem wyciągasz go teraz do znajomych - choć kiedyś był duszą towarzystwa. Wieczorami wpatruje się w ekran telewizora i niewiele mówi. W weekendy zawsze coś robiliście, prześcigaliście się pomysłami - gdzie iść i co zobaczyć - a teraz siedzicie w domu, bo on nie ma siły i chęci... Najchętniej leżałby w łóżku. Wkurzasz się więc i kłócicie się: "Co się z Tobą dzieje? Weź się w garść! Twoje lenistwo mnie wykańcza!" Ty się denerwujesz, niepokoisz, a on coraz bardziej zamyka i odsuwa... Co się dzieje?

To może być depresja

Każdy z nas od czasu do czasu miewa gorszy nastrój, woli być sam, nie ma na nic ochoty. Ale takie samopoczucie zwykle nie trwa długo i nie powoduje istotnych zmian w naszym funkcjonowaniu. W depresji jest inaczej. Osoba chora może tygodniami, miesiącami oddawać się ponurym rozmyślaniom na temat siebie, świata i przyszłości. Wszystko widzi w czarnych barwach, a to sprawia, że czuje się przygnębiona, nic ją nie cieszy, wszystko zaś przytłacza. Życie wydaje się szare, nudne i bezsensowne. Chory na depresję często postrzega siebie jako osobę bezwartościową, niepotrzebną, której nic się nie udaje. Odsuwa się od ludzi, wycofuje z aktywności, traci zainteresowania (także seksem). Czuje się ciągle zmęczony, może mieć kłopoty z koncentracją i pamięcią, a także ze snem (nadmiar snu lub wybudzanie o wczesnej porze). Wielu chorych traci apetyt lub przeciwnie - szuka pocieszenia w jedzeniu. W cięższej depresji pojawiają się myśli o śmierci, lub samobójstwie.

Dlaczego właśnie on?

Depresja może wystąpić u każdego, bez względu na wiek, płeć, wykształcenie. Pewne czynniki mogą zwiększyć ryzyko jej wystąpienia. Jeśli np. Twój mąż stracił pracę, ma za sobą jakieś trudne, negatywne doświadczenia (także z dzieciństwa), to znajduje się w grupie ryzyka. Przewlekły stres spowodowany np. bezrobociem, problemy finansowe, mogą zwiększyć podatność na depresję. Podatność na zachorowanie może być też pochodzenia genetycznego - jeśli ktoś z rodziny partnera chorował na depresję, to prawdopodobieństwo, że on sam zachoruje, rośnie.

Jak pomóc choremu na depresję?

Jeśli zauważyłaś, że Twój bliski, np. mąż, partner ma objawy depresji, możesz spróbować mu pomóc. Możliwe, że wyjdzie z niej sam, ale jeśli po kilku miesiącach nie widać poprawy, trzeba działać. Skontaktuj męża z psychiatrą i psychologiem. Najlepsze efekty daje połączenie leków z leczeniem terapeutycznym. Warto też wprowadzić pewne zmiany w Waszych codziennych kontaktach. Jeśli dotąd złościłaś się na chorego, popracuj nad swoim stosunkiem do niego:

1. Nie obwiniaj i nie oskarżaj

To nie lenistwo czy "zły charakter" sprawia, że on nie ma na nic siły i chęci. Pamiętaj, że jego nastrój i zachowanie wynika z choroby. Bagatelizowanie i zła interpretacja objawów depresji sprawia, że partner poczuje się odrzucony - a to nasili jego cierpienie, wzmocni poczucie winy.

2. Zmniejsz oczekiwania, ale nie wyręczaj

Trudno oczekiwać od chorego, by był tak samo sprawy i aktywny, jak przed depresją. Uważaj jednak, by nie przesadzić w drugą stronę przejmując za niego całą aktywność. Twoja nadopiekuńczość może bowiem przedłużyć depresję (poza tym pozbawi Cię całej energii)! Bądź blisko chorego, ale pozostaw mu pewną swobodę działania. Zachęcaj do drobnych, prostych czynności, które dadzą choremu poczucie sukcesu i osiągnięcia.

3. Wspieraj

Co prawda pocieszanie chorego wydaje się bezcelowym i frustrującym działaniem (chory z reguły odrzuca informacje niezgodne z jego pesymistycznym obrazem świata), ale warto przypominać choremu o dobrych stronach życia i budować nadzieję na lepsze samopoczucie i wyjście z choroby. Wystarczy, że będziesz obok, opowiesz co u Ciebie w pracy itp., aby chory wiedział, że się nim interesujesz i że jest dla Ciebie ważny. Rodzajem wsparcia jest także zauważenie, że coś się z nim złego dzieje i zasugerowanie pomocy psychologicznej.

4. Zadbaj o siebie

Twoje życie nie powinno koncentrować się tylko na mężu (lub innym chorym członku rodziny). Nie musisz być przy nim non stop. Dla własnej dobrej kondycji psychicznej musisz mieć chwilę oddechu, czas dla siebie. Nie rezygnuj z pracy, kontaktów z przyjaciółmi, aktywności, która da Ci sposobność regeneracji sił. Nie pomożesz choremu, jeśli sama będziesz zmęczona. Jeśli czujesz, że nie poradzisz sobie z tą trudną sytuacją (własnym zmęczeniem, zniechęceniem, złością), poszukaj grup wsparcia dla rodzin chorych na depresję. Ty także możesz skorzystać z pomocy psychoterapeuty.

Małgorzata Zwolak-Kamińska - psycholog pracująca w warszawskiej Poradni Zdrowia Psychicznego

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas