Planujemy urlop w Chorwacji: kompendium praktycznych informacji

Partnerem Publikacji jest Chorwacka Wspólnota Turystyczna

Chorwacja to kraj zapierających dech w piersiach widoków i niebywale zróżnicowanych krajobrazów. Gęste lasy? Zapraszamy do Parku Narodowego Jeziora Plitwickie. Skaliste góry? Udaj się w rejony gór Dynarskich. Nadmorskie klimaty? Odwiedź dowolną z licznych plaż. Nizinne, "rolnicze" widoki? Takie dominują w północno-wschodnich rejonach kraju. Bogactwo historyczne i kulturowe? Choćby Dubrownik, w którym nie bez powodu powstała część zdjęć do kultowego serialu "Gra o tron". A to tylko kilka przykładów świadczących o tym, jak szalenie różnorodnym i atrakcyjnym turystycznie krajem pozostaje Chorwacja. Co warto wiedzieć podczas planowania urlopu? Podpowiadamy.

Legenda głosi, że trufla rośnie, gdyż bóg Jupiter trafił dąb piorunem. Czy to prawda? Niech każdy rozsądzi sam. Legendą natomiast nie jest to, że występują one rzadko, a ich odnajdywanie pozostaje niezwykle trudne. W tym celu wykorzystywana jest pomoc... psów. Mowa o rasie Lagotto romagnolo, jednej z najdroższych na świecie, a potocznie nazywanej... psem truflarzem. Trufle są jednak warte zachodu, ponieważ to składnik drogi i ceniony. To właśnie one odpowiadają za specyficzny smak lokalnej kuchni istryjskiej. Uspokajamy: aby w Chorwacji skosztować specyficznego smaku, nie trzeba ani długich poszukiwań, ani tym bardziej własnego psa. Na Istrii trufle znajdziemy bez problemu: czy to w jednej z licznych restauracji, czy podczas odbywających się tam między wrześniem a listopadem Dni Trufli.

O ile trufla kojarzona jest z rejonami Istrii, w przypadku miejscowości Ston skojarzenie jest inne. Obszar na wschodniej części półwyspu Pelješac słynie z hodowli najwyższej jakości małży oraz ostryg. I jest to sława nie przypadkowa, bowiem hodowla trwa nieprzerwanie od XVII wieku. Kiedy ostrygi smakują najlepiej? W marcu. Właśnie w tym miesiącu w miejscowości Mali Ston każdego roku odbywa się impreza promująca te pyszne owoce morza.

Atrakcje kulinarne to z pewnością jeden z najważniejszych powodów, dla których warto odwiedzić Chorwację. Kolejnym będą oczywiście plaże. Ale gdyby tak dla odmiany zrobić coś nietypowego i połączyć piaszczystą plażę z... leczniczym błotem? Właśnie takie przyjemności oferuje miejscowość Nin, oddalona ledwie o kilkanaście kilometrów od Zadaru. Choć dla wielu może to być zaskoczenie, ninskie błoto do leczenia najróżniejszych chorób (problemy z kręgosłupem, ciśnieniem czy reumatyzm) wykorzystywane jest już od dziesięcioleci. Znajduje się ono na podmokłych łąkach tuż obok plaży. Nabieramy nieco błota w dłonie, rozsmarowujemy na ciele, kładziemy się na jakiś czas na słońcu i... gotowe.

Szukacie bardziej tradycyjnego miejsca do wypoczynku nad morzem? W Chorwacji ich nie brakuje! I to jakich, by wspomnieć choćby o "Złotej plaży" czyli Zlatni rat w miejscowości Bol na wyspie Brač. Miejsce o takiej nazwie nie może nie robić wrażenia, prawda? I rzeczywiście, zwłaszcza że plaża regularnie zmienia kształt i długość. Dzieje się tak za sprawą działania silnych fal (to jedno z ulubionych miejsc windsurferów z całego świata!), prądów morskich oraz wiatru. Na "Złotej plaży" można jednak bez problemu wypocząć, o czym świadczy mnóstwo relaksujących się turystów na leżakach i kocach, podziwiających zachodzące za górami słońce.

Chorwacja to także kraj, w którym organizowane są duże wydarzenia muzyczne oraz festiwale. Zawsze planowane są one ze sporym wyprzedzeniem (minimum ponad rok wcześniej), dlatego dostosowanie pod nie terminu wyjazdu nie jest żadnym problemem. Kłopotem nie jest też zakup biletów, gdyż można to zrobić szybko i łatwo przez internet. Dokąd jechać? Tutaj wymienić należy takie miejscowości, jak Tisno (znajdującą się mniej więcej w połowie drogi między miastami Szybenik i Zadar), Split oraz Pulę.

W miejscowości Tisno odbywa się impreza muzyczna o nazwie The Garden Festival. Koncerty grane są nie tylko na ogromnych rozmiarów scenie głównej, ale również w mniejszych klubach, na plażach czy nawet na... statkach. Dodatkową zachętą może być wyjątkowo luźna atmosfera muzycznego wydarzenia. Natomiast w Splicie w pierwszej połowie lipca podziwiać można gwiazdy muzyki dance, które pojawiają się w związku z odbywającym się Ultra Europe Music Festival. Dość powiedzieć, że przed pandemią na imprezie bawiło się co roku ponad 150 tys. ludzi z całego świata.

A może wolicie niekończące się zjeżdżalnie, wysokie trampoliny i efektowne skoki? Jeśli tak, to w Chorwacji znajdziecie coś dla siebie! Choćby w miejscowości Brtonigla w województwie istryjskim, gdzie znajduje się największy park wodny (aż 81 000 m2) w basenie Morza Śródziemnego. Inne tego typu obiekty znajdziemy m.in. w miejscowości Poreč czy na wyspie Lošinj.

Z kolei okolice miejscowości Biograd na Moru jednoznacznie kojarzą się z imponujących rozmiarów parkiem rozrywki. To trzy przewodnie motywy tematyczne (Dziki Zachód, Wioska piracka oraz Kosmos) i niezapomniana przygoda dla całej rodziny. Cyrkowcy, żonglerzy, magicy... Atrakcji dla osób w każdym wieku nie brakuje.

Mimo że na słowo "Chorwacja" większość z nas pomyśli zapewne o plażach i zabytkach, kraj ten słynie również z niezwykle rozbudowanej sieci tras dla rowerów. Są one liczne, zróżnicowane i doceniane przez fanów górskich eskapad, leśnych szlaków czy łatwiejszego do jazdy podłoża asfaltowego. Miłośnikom jazdy na jednośladzie polecić można zwłaszcza region Split ze specjalnie wydanymi mapami rowerowymi, zawierającymi mnóstwo ciekawych tras. Wiele szlaków posiadają choćby wyspy Brač, Hvar i Vis, okolice Istrii czy Park Narodowy Jezior Plitwickich, czyli środkowa część kraju, ok. 140 kilometrów od Zagrzebia.

Okolice Parku Narodowego Jezior Plitwickich to także coś dla fanów adrenaliny i ekstremalnych (ale w pełni bezpiecznych) przeżyć. Chodzi mianowicie o górzysty region Lika, gdzie znajduje się najdłuższa (1700 m) w Europie tyrolka. Zabawa polega na zjeżdżaniu z dużej wysokości przez kaniony po stalowych linach. Osiągane prędkości szacuje się na nawet ponad 110 km/h. A wszystko pośród pięknych widoków i leśnych krajobrazów.

Od ekstremalnych wrażeń wolicie spokojne spacery? Chorwacja także tutaj ma sporo do zaoferowania. Co konkretnie? Choćby pasmo górskie Dynarydów ze skałami, rozpadlinami i wieżami, które podziwiać można przechadzając się po plaży. Bardziej ambitni spacerowicze mogą natomiast spróbować zdobyć któryś ze szczytów, np. najwyższy z nich, czyli Sveti Jure (1 762 m n.p.m.). Prowadzi na niego asfaltowa droga oraz szereg mniejszych ścieżek.

Większego wyboru środku transportu nie ma z kolei w rejonie Velebit. Bynajmniej nie są to jednak złe wiadomości. Jeep Safari to możliwość zwiedzenia takich miejsc, jak m.in. Tulove Grede czy kanionu rzeki Zrmanja. Safari w Chorwacji? To tylko pokazuje, jak wiele najróżniejszych rozrywek ma do zaoferowania tej kraj.

Partnerem Publikacji jest Chorwacka Wspólnota Turystyczna