Kiedy chłopak nalega...
Jak się zachować, kiedy facet jest natrętny i uparcie próbuje cię do czegoś namówić?
" Bardzo chciałabym podobać się swojemu facetowi, ale on przegina z wymaganiami. Namawia mnie do schudnięcia, bo lubi szczupłe panny. Marudzi, żebym nosiła niebotycznie wysokie obcasy, bo go to kręci - chce chodzić pół kroku za mną, aby mi się przyglądać. Woli blondynki, więc oczekuje, że zmienię kolor włosów... Do niedawna mi to nie przeszkadzało, ale ostatnio mam z tym problem. To chyba nie w porządku, że przez mojego faceta czuję się nieatrakcyjna i gruba? ".
Czemu on to robi?
Ponieważ najwyraźniej traktuje cię jak trofeum: im jesteś atrakcyjniejsza (oczywiście według jego standardów), tym on ma wyższe notowania u kumpli. To wygląda tak, jakby chciał cię przerobić na laskę, która mu się podoba, bo ty, taka jaka jesteś, nie robisz na nim specjalnego wrażenia. I musiałabyś przestać być sobą, żeby on cię zaakceptował.
Ustąpić mu, czy nie?
Nawet o tym nie myśl! Nie powinno być tak, że koleś próbuje cię na siłę zmieniać. To oczywiście normalne, że zależy ci, aby robić wrażenie na chłopaku. Niestety,
nawet gdybyś stała się kompletnie inna, to i tak nie będziesz mieć gwarancji, że on z tobą będzie zawsze.
Poza tym nie ma sensu starać się dla kolesia, któremu nie podobasz się taka, jaka jesteś. Uwierz, żaden facet nie jest wart tego, by przestać być sobą. Zastanów się też, co on dla ciebie robi w zamian. Czy jest w stanie się zmienić, bo sobie tego życzysz? Nie? Może więc czas go pogonić...
>"Przekonuje... żebym zmieniła poglądy"
"Kiedy rozmawiam ze swoim chłopakiem, on często mnie krytykuje. Nieważne, jaki temat poruszamy, zawsze kończy się tym, że on próbuje mi udowodnić, że nie mam racji, jestem niedojrzała i nie widzę oczywistych rzeczy. W dodatku zależy mu na tym, żeby mnie przekonać do swoich racji. Nie chce odpuścić, póki nie powiem, że faktycznie jest tak, jak on mówi. To się staje męczące."
Czemu on to robi?
Najwyraźniej kolo chciałby, żebyś przyjęła w całości jego punkt widzenia. A to niemożliwe, żeby dwie osoby zawsze myślały to samo... Powodów dziwnego zachowania może być kilka. Prawdopodobnie facet nie jest zbyt pewny siebie i dlatego każda różnica poglądów sprawia, że zaczyna wariować. Pewnie wydaje mu się, że skoro masz inne zdanie, to znaczy, że z nim jest coś nie tak. Albo martwi się, że jeżeli wyjdą na jaw różnice, to będzie oznaczało koniec waszego związku. A tego, że odejdziesz, on się boi najbardziej na świecie...
Ustąpić mu, czy nie?
W tym wypadku najlepsze rozwiązanie to... rozmowa. Tłumacz mu cierpliwie, co myślisz. Jeżeli lepiej się poznacie, on przestanie nerwowo reagować na różnice między wami i trochę odpuści. No, chyba że kolo cię po prostu nie szanuje. W takiej sytuacji warto rozważyć rozstanie.
"Ratunku, jeden gość mnie osacza. Od miesiąca sposoby namówić na spotkanie i nie odpuszcza. Na początku spławiałam go delikatnie, ale kiedy przyszedł pod moją szkołę i z uśmiechem powiedział, że będzie za mną łaził, dopóki się nie zgodzę, przestraszyłam się na maksa. Nie podoba mi się to! "
Czemu on to robi?
Ponieważ bardzo mu się podobasz i zupełnie do niego nie dociera, że ty nie czujesz automatycznie tego samego. Wierzyć mu się nie chce, że on przeżywa takie emocje, a ty jesteś na nie zupełnie obojętna. Może także kręci go twój opór i postawił sobie za cel go przełamać. Albo się zagalopował i nie zdaje sobie sprawy, że to, co robi, nie jest zabawne.
Ustąpić mu, czy nie?
Uważaj: kiedy chłopak nie słucha tego, co mówisz, to jest bardzo niepokojący sygnał. Nieważne, czy on twierdzi, że wie lepiej, co jest ci potrzebne, czy po prostu nie traktuje serio twoich słów. Nie zgadzaj się na spotkanie, nawet jeśli wydaje ci się, że powinnaś.
Pamiętaj, że nie musisz odwzajemniać niczyich uczuć, choćby były bardzo silne. Koleś nie jest w twoim typie i nic na to nie poradzisz. Uparcie, jak zdarta płyta, powtarzaj mu, że nie ma u ciebie nawet cienia szansy. Nie dawaj mu nadziei, nie zwódź.
A jeżeli to nic nie pomoże, bez wyrzutów sumienia zerwij z nim kontakty. Nie jesteś mu nic winna...
"Chce... abyśmy w łóżku robili dziwne rzeczy",
"Mój chłopak namawia mnie na seks oralny. Ostatnio za każdym razem, kiedy idziemy do łóżka, kłócimy się, bo on niestrudzenie próbuje mnie przekonać, żebym to zrobiła. Tylko że ja nie chcę się zgodzić!Nie wiem, jak mam to załatwić?"
Czemu on to robi?
Twój chłopak naciska, bo po prostu bardzo chciałby spróbować seksu oralnego właśnie z tobą. Uważa, że to jest superprzyjemne, więc nie rozumie, jak to możliwe, że ty nie chcesz.
Faceci kochają ten rodzaj pieszczot i oczywiście nie ma w tym nic złego. Chodzi o to, by chłopak przyjął do wiadomości, że nie podzielasz jego fascynacji i co więcej, wcale nie musisz tego zmieniać. Bo masz przecież absolutne prawo, by nie chcieć robić takich rzeczy.
Ustąpić mu, czy nie?
To zależy. Piłka jest po twojej stronie i cokolwiek zdecydujesz, chłopak będzie musiał się z tym pogodzić. Pamiętaj, żeby nie reagować zbyt ostro, bo może on zwyczajnie nie zajarzył, czego chcesz.
W sprawach łóżkowych facetom czasem brakuje wyczucia, co nie znaczy, że nie można ich go nauczyć. Zastanów się najpierw, czego pragniesz. Jeśli zupełnie nie masz ochoty na ten rodzaj pieszczot, odmów kategorycznie i poproś chłopaka, żeby nie wracał do tematu (obiecaj, że jeżeli zmienisz zdanie, to na pewno od razu mu o tym powiesz).
Ale jeżeli "chciałabyś, ale się boisz", może w tej sytuacji powinnaś zaufać chłopakowi i pozwolić mu przejąć inicjatywę?