Nie bez przyczyny kapturnice (Sarracenia L.) zaliczane są do grona najbardziej intrygujących roślin na świecie. Miłośników piękna i hobbystów egzotycznych upraw przyciągają olśniewającym wyglądem, a nieświadome zagrożenia owady wabią zabójczym nektarem, którym wypełnione są ich kielichy. Mimo że naturalnie porastają bagniste tereny północnoamerykańskich krajów, przy odrobinie chęci i nakładu pracy z naszej strony - podobnie jak rosiczki czy muchołówki - mogą śmiało stanowić niebanalną dekorację naszych mieszkań czy ogrodów i jednocześnie służyć jako skuteczna pułapka na dokuczliwe komary czy muchy. Poza estetycznymi i czysto praktycznymi (czytaj: owadożernymi) walorami posiadają jeszcze jedną kluczową cechę - wbrew pozorom nie są szczególnie wymagające w uprawie. Zaintrygowani? Przyjrzyjmy się zatem niewątpliwie zagadkowym kapturnicom nieco bliżej.