Gdy pies wyje rozpaczliwie, koń nerwowo grzebie kopytem w ziemi, a tuż przy wejściu do domu zauważyć można wykopaną przez kreta ziemię, oznacza to jedno – kostucha nieuchronnie zbliża się do domostwa. To tylko kilka ze starodawnych wierzeń, które miały przygotować naszych przodków na śmierć własną lub kogoś bliskiego. Co działo się później? Zapewnienie spokoju żałobnikom i oddzielonej od ciała duszy wyrażano przez liczne rytuały. Część z biegiem lat odeszła w zapomnienie, lecz echa niektórych bywają słyszalne nawet dziś.