Dlaczego otyli unikają siłowni?

Siłownia to z założenia miejsce dla tych, którzy nie tylko dbają o swoją formę, ale również chcą stracić na wadze. Niestety, wiele osób z nadmierną masą ciała przyznaje, że siłownia to miejsce, które wprawia ich w zakłopotanie i zawstydzenie.

Przeważającym mitem na temat osób z nadwagą i otyłością jest to, że gdyby po prostu ciężko pracowali, byliby szczupli
Przeważającym mitem na temat osób z nadwagą i otyłością jest to, że gdyby po prostu ciężko pracowali, byliby szczupli123RF/PICSEL

"Otyli ludzie często spotykają się z nieprzyjemnymi komentarzami, drwinami, ocenia się ich, to często zniechęca do aktywności fizycznej. Chcemy ćwiczyć, nie będąc przy tym oceniani za to, jak wyglądamy" - podkreśla Ragen Chastain, która pobiła rekord Guinnessa, jako najcięższa kobieta, która ukończyła maraton.

Swoim przykładem Chastain chce pokazać, że często to nie ciało jest ograniczeniem, a to, co siedzi w naszej głowie. Czasem jednak trudno o nadmiar pewności siebie, kiedy wiele kompleksów łączy się z nieprzychylnymi komentarzami na temat sylwetki. Dlatego "fit grubaska", jak określa siebie Chastain, głośno mówi o swego rodzaju dyskryminacji ze względu na wagę.

Dietetyk i psycholog Rebecca Scritchfield przyznaje, że w swoim gabinecie często spotyka się z podobnymi historiami, o których mówi Chastain. "Wiele osób, które unikają regularnych treningów, przyznaje, że to, od czego uciekają, to nie aktywność, a bolesne wspomnienia - kolegów, którzy wyśmiewali się z nich w trakcie gimnastyki, trenerów, którzy mówili, że trening był za słaby, niewystarczająco dobry" - wyjaśnia psycholog.

Przeważającym mitem na temat osób z nadwagą i otyłością jest to, że gdyby po prostu ciężko pracowali, byliby szczupli. Jennifer Kuk, kinezjolog i profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie w Yorku, mówi: "nauka o zarządzaniu wagą jest bardzo złożona, a wiele z tego, jak organizm reaguje na próby odchudzania, jest poza kontrolą człowieka".

"Wszędzie tam gdzie pojawiają się negatywne komentarze należy pamiętać, że taka forma komunikacji może prowadzić do jeszcze większego zniechęcenia. O ile nadwaga jest problemem, równie dużym kłopotem jest stygmatyzacja ze względu na wagę, która może prowadzić do długofalowego zniechęcenia do ćwiczeń" - wyjaśnia Scritchfield. (PAP Life)

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas