Jak uniknąć infekcji intymnych w lecie?

W lecie, gdy wciąż się pocimy, a bakterie błyskawicznie się rozmnażają, narażone jesteśmy na infekcje bakteryjne okolic intymnych. Każda kobieta, która miała z nimi do czynienia, zapewne potwierdzi, że to nic przyjemnego, a wręcz przeciwnie. Zakażenia bakteryjne okolic intymnych są bardzo uciążliwe. Utrudniają chodzenie, siedzenie i normalne funkcjonowanie. Co więcej, lubią nawracać. Co zrobić, by nie zepsuły nam wakacji? Podpowiadamy.

article cover
©123RF/PICSEL

Zadbaj o odpowiednie kosmetyki do higieny intymnej

©123RF/PICSEL

Po pierwsze musimy zadbać o dobry płyn do higieny intymnej. Bez takiego specyfiku nie zapewnimy naszym osobistym okolicom odpowiedniej pielęgnacji oraz ochrony. Płyn do higieny intymnej powinien mieć kwaśny odczyn pH, ponieważ tylko taki zapobiega rozmnażaniu się bakterii i nie powoduje podrażnień. Świetnie sprawdzą się preparaty z wyciągiem z ziół. Wybór kosmetyków warto skonsultować ze specjalistą.

Oprócz płynu warto zaopatrzyć się w nawilżające chusteczki do higieny intymnej, które pomogą nam się odświeżyć w trakcie dnia.

Podmywaj się regularnie, ale nie za często

W lecie należy podmywać okolice intymne regularnie, ale nie za często. Gdy jest upalnie lub mamy miesiączkę, można podmywać okolice intymne dwa, maksymalnie trzy razy dziennie. Częste mycie wypłukuje cenne bakterie dla okolic intymnych, przez co może być zwiększone ryzyko rozwoju infekcji.

Bierz kąpiel pod prysznicem

©123RF/PICSEL

Jeśli często dokuczają nam infekcje okolic intymnych, warto praktykować raczej kąpiele pod prysznicem. Dlaczego? Ponieważ długie kąpiele w wannie, szczególnie w ciepłej wodzie, sprzyjają namnażaniu się bakterii. W efekcie zwiększa się ryzyko wystąpienia infekcji.

Noś naturalną bieliznę i luźne ubrania

W okresie letnim nasze okolice intymne muszą czuć się komfortowo. Niewskazane jest zatem noszenie bielizny z nienaturalnych materiałów, a także zbyt obcisłej lub wyciętej. Mowa między innymi o noszeniu stringów. Taka bielizna ogranicza dopływ powietrza do okolic intymnych jednocześnie sprzyjając nadmiernemu poceniu się oraz rozwojowi infekcji. Podobnie sprawa ma się z obcisłymi spodniami.

Na basenach i w saunach zachowaj ostrożność

©123RF/PICSEL

W lecie często przebywamy na basenach i różnego rodzaju kąpieliskach, które są skupiskiem bakterii. Właśnie w takich miejscach należy szczególnie uważać. Po pływaniu warto dokładnie umyć i wypłukać czystą wodą okolice intymne i całe ciało. Z kolei, jeżeli przebywamy w saunie, koniecznie podkładajmy ręcznik przed siadaniem na jakichkolwiek powierzchniach. Warto również pamiętać, by nie siadać na deskach od toalet publicznych.

Nie siedź w mokrym kostiumie

Rozwojowi infekcji intymnych sprzyja również siedzenie w mokrym kostiumie kąpielowym lub wilgotnym ręczniku. Takie warunki to idealne środowisko dla rozwoju bakterii.

Uprawiaj bezpieczny seks

Na kondycję naszych okolic intymnych ma również wpływ rodzaj seksu, jaki uprawiamy. Jeśli kochamy się bez prezerwatywy lub kapturka, ryzyko pojawienia się infekcji lub zakażenia chorobą weneryczną jest znacznie większe. Warto więc zabezpieczyć się odpowiednio, szczególnie w okresie wakacyjnych imprez.

Ważne

Jeśli odczujemy jakiekolwiek niepokojące nas objawy, należy niezwłocznie reagować. Wyleczenie infekcji intymnej może okazać się trudnym wyzwaniem i trwać naprawdę długo.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas