Perfumeryjny savoir-vivre

Perfumy mogą stać się naszym znakiem rozpoznawczym. Jednak jak zauważa Jennifer L. Scott, w swojej książce "Szkoła wdzięku Madame Chic", czasem mogą być zbyt charakterystyczne. Dlatego w ich stosowaniu autorka zaleca umiar.

Perfumy mogą stać się naszym znakiem rozpoznawczym
Perfumy mogą stać się naszym znakiem rozpoznawczym123RF/PICSEL

- Jestem wielką zwolenniczką używania tych samych perfum, niekiedy zamiennie z jakimś innym zapachem. Perfumy takie stają się naszym znakiem rozpoznawczym. Jednakże, gdy używasz perfum, zawsze powinnaś pamiętać o ludziach wokół siebie - radzi w swojej książce Jennifer L. Scott.

Jedną z zasad perfumeryjnego savoir-vivre jest umiar.

- Należy pamiętać, że szybko przyzwyczajamy się do zapachu, który mamy na sobie, i po pewnym czasie przestajemy go wyczuwać, dlatego perfumy powinno się aplikować z umiarem - radzi autorka książki "Szkoła wdzięku Madame Chic".

- Jeśli wiesz, że będziesz przebywać w pobliżu ludzi, w małych zamkniętych przestrzeniach - podczas wielogodzinnej jazdy samochodem, długiego lotu, albo na przykład w klasie szkolnej - wówczas najlepiej byłoby w ogóle nie używać perfum, a jeśli już, to tylko bardzo lekkich - zachęca autorka poczytnego bloga i bestsellerowych książek. (PAP Life)

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas