Sól z Morza Martwego jako antystresant
Sól morska stosowana jest nie tylko dla zachowania pięknej i młodej skóry. Pomaga także na stres i bezsenność.
Sól z Morza Martwego pomaga usunąć toksyny z ciała, regeneruje naskórek, oczyszcza pory, działa odmładzająco. Dodatkowo eliminuje ból, relaksuje mięśnie, redukuje stres i niepokój. Jest dobra dla cierpiących na bezsenność.
Kalina Ben Sira - założycielka i prezes klinik La Perla radzi, jakie zabiegi z soli są najlepsze dla skóry: "Szczególnie polecam peelingi oparte na soli z Morza Martwego. Doskonale i bardzo dokładnie usuwają martwy naskórek, wygładzają skórę i intensywnie ją odżywiają. Taki zabieg poprawia kondycję skóry twarzy i całego ciała. Skóra staje się jedwabiście gładka. Regularne peelingi pozwalają zapobiegać procesom starzenia się oraz dzięki właściwościom soli z Morza Martwego wspomagają redukcję cellulitu".
PAP Life zapytał również o przeciwwskazania stosowania solnych zabiegów. "Zabiegi z użyciem soli z Morza Martwego są bardzo bezpieczne" - przekonuje Kalina Ben Sira. "Jedynymi przeciwwskazaniami są choroby dermatologiczne takie jak atopowe zapalenie skóry i łuszczyca. Nie polecam intensywnych peelingów również osobom z bardzo wrażliwą, papierową skórą" - mówi Kalina Ben Sira.
Czy sól faktycznie działa jako antystresant?
"Sól morska poza właściwościami pielęgnacyjnymi posiada właściwości wyciszające układ nerwowy, dzięki czemu ułatwia zasypianie oraz działa relaksująco" - przekonuje właścicielka La Perli.
Jak można przygotować peeling solny samodzielnie w domu, instruuje Kalina Ben Sira. Do soli z Morza Martwego dolać odrobinę oliwki tak, aby ułatwić rozprowadzenie peelingu na skórze. Można również dodać odrobinę olejków eterycznych, na przykład lawendowego, który działa odprężająco lub grejpfrutowego, który wykazuje działanie antycellulitowe.