Dlaczego serce gubi rytm?
Jakie są najczęstsze przyczyny palpitacji? Czy zawsze muszą one oznaczać coś złego?
Serce dorosłego człowieka powinno uderzać od 60 do 100 razy na minutę. Częstotliwość zależy od tego, co w danej chwili robisz - kiedy leżysz, bije wolniej, gdy pracujesz, znacznie przyspiesza.
Zacznie bić szybciej także wtedy, gdy coś intensywnie przeżywasz - nieważne, czy będzie to silny stres, czy wielka radość. Zawsze jednak powinno bić miarowo i równo! Czasem czujesz, jakby co jakiś czas się trzepotało. Albo pojawiają się dodatkowe uderzenia czy uczucie, że serce na chwilę przyspieszyło - albo odwrotnie, na chwilę zwolniło rytm, uderzyło raz za dużo albo raz za mało.
Takie sensacje to tzw. palpitacje. Są odczuwane w piersiach lub w gardle. I choć mogą napełniać cię lękiem, zwykle mają zupełnie niewinne powody.Przyczyny te mogą być całkiem prozaiczne. Jednym z najczęstszych wyzwalaczy palpitacji są bowiem właśnie silne emocje i stres.
Emocjonalna reakcja rytmu serca na przeżycia jest powszechna i normalna. Do tego stopnia, że w medycynie wręcz się uważa, iż cztery razy w ciągu godziny serce ma prawo nieco zgubić rytm i nie jest to oznaka choroby - jeśli tylko zaraz do regularnej pracy powraca.
Palpitacje mogą być wywołane dużym wysiłkiem. Wystarczy jednak kilka sekund odpoczynku, by minęły. Bywają efektem nagłego spadku poziomu cukru - mięśnie, w tym sercowy, "pracują na cukrze". Mogą cię też dopaść wtedy, gdy przesadzisz z kawą. Zawarta w niej kofeina jest stymulantem i wpływa na rytm serca.
Co więcej, substancja ta znajduje się też w herbacie! Wypicie dużej ilości mocnego naparu też może się skończyć palpitacjami, które - na szczęście - są przejściowe. Kolejną używką, która może wywoływać takie reakcje, jest nikotyna, zwłaszcza jeśli palisz dużo lub odwrotnie - bardzo rzadko. Nikotyna też jest stymulantem i nieprzyzwyczajony do niej organizm może "fikać koziołki".
Do niegroźnych przyczyn zaburzeń należą też niektóre popularne lekarstwa. Tak działają niekiedy środki przeciwkaszlowe i udrażniające nos, zwłaszcza zawierające pseudoefedrynę. Zresztą sama gorączka może przyczyniać się do zmian w rytmie pracy serca. Palpitacje mogą też być wywoływane przez leki wziewne, stosowane w astmie i działające rozkurczowo na oskrzela.
Czasem sensacje sercowe towarzyszą innym problemom. Np. nadczynności lub niedoczynności tarczycy. Obie te choroby mogą zaburzać rytm pracy serca. Podobnie jak anemia czy niskie ciśnienie. Bywają objawem wahań hormonalnych, więc są dość typowe dla kobiet w okresie menopauzy - na szczęście z czasem same miną. Wiele osób skarży się na palpitacje po jedzeniu lub położeniu się. To też normalne! Po posiłku, zwłaszcza obfitym, rośnie ciśnienie w jamie brzusznej - a przez to i klatce piersiowej.
Kiedy palpitacje powinny niepokoić?
Gdy nie mijają po chwili same. Lub gdy towarzyszy im ból w piersiach, duszności czy krótki oddech, zimne poty, wrażenie nierealności, mdłości. A także, jeśli wiesz, że masz chore serce i miażdżycę. W takich przypadkach szukaj pomocy lekarskiej.
Jak można unikać palpitacji?
Leżenie. Staraj się nie kłaść na lewym boku, bo serce jest dociskane do żeber i jest mu nieco trudniej. Nie leż też zaraz po jedzeniu. Dieta. Unikaj obfitych posiłków, zwłaszcza bogatych w węglowodany, cukry, tłuszcz. Palpitacjom sprzyja sól, glutaminian sodu i azotany (są dodawane np. do wędlin). Odstaw lub ogranicz kawę i herbatę. Cholesterol. Skontroluj jego poziom! Palpitacje bywają objawem zwężenia światła naczyń krwionośnych, zatykanych przez blaszkę miażdżycową.
Manewr Valsalvy
Jeśli dopadną cię palpitacje, nabierz głęboko powietrza, zamknij usta, zatkaj nos i nadymając policzki staraj się wypchnąć powietrze przez zatkany nos. To sprawi, że ciśnienie w głowie i uszach się zwiększy, stymulując nerw błędny, zawiadujący rytmem serca. Uspokoi jego pracę.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***