Chcą wysłać Putina w kosmos. Akcję poparł nawet Elon Musk
Ukraińcy związani z obecnym rządem w Kijowie zorganizowali happening online pod hasłem "Send Putin to Jupiter" (wyślij Putina na Jowisza). Inicjatorem akcji jest minister cyfrowej transformacji Mychajło Fedorow. W jej ramach powstała specjalna strona internetowa.
Ruchy organizowane w mediach społecznościowych, nawołujące - oczywiście półserio - do wystrzelenia kogoś w kosmos to żadna nowość. Tym razem jednak cel zaiste jest szczytny.
Mychajło Fedorow, wicepremier Ukrainy i minister do spraw cyfrowej transformacji poinformował o zorganizowaniu akcji "Wystrzel Putina na Jowisza" oraz zbiórki prowadzonej na stronie Putina.net.
Głównym celem inicjatywy jest uzbieranie 100 mln dolarów po to, aby zafundować kremlowskiemu przywódcy wycieczkę w przestrzeń kosmiczną na pokładzie rakiety. Dotychczas zebrano ponad 2.
Pomimo humorystycznego wydźwięku ruchu, to wszystkie te pieniądze tak naprawdę mają posłużyć ukraińskiej armii i odbudowie zniszczonego przez Rosjan kraju.
Fedorow napisał także na swoim profilu na Twitterze, że Elon Musk, będący między innymi założycielem firmy SpaceX, mógłby wesprzeć starania w ramach akcji.
Musk słynie z bycia bardzo aktywnym w tym serwisie, poza tym wdał się już w wymianę zdań z Kremlem, odpowiedział więc niemal natychmiast, wywołując słynną już dyskusję na temat pojedynku z Putinem, w którą wdał się nawet poplecznik Kremla, czeczeński watażka Ramzan Kadyrow.
Dlaczego akurat Jowisz? Założyciele strony wyjaśniają, że wybrali tę destynację, gdyż jest to największa planeta w naszym Układzie Słonecznym i przy okazji... gazowy gigant.
Przeczytaj także:
