Czasem trzeba zażartować. Alfabet księdza Bonieckiego
Trochę humoru (choć z nutą ironii), trochę optymizmu (choć z nutą melancholii), a przede wszystkim mądrość (ta przez wielkie M).
Trochę humoru (choć z nutą ironii), trochę optymizmu (choć z nutą melancholii), a przede wszystkim mądrość (ta przez wielkie M).