Dlaczego nie warto używać żarówek energooszczędnych?

Pewnie niewielu z nas ma tego świadomość, ale żarówki energooszczędne potrafią przekraczać granicę toksyczności nawet o 20 razy! Nic dziwnego, że ich oddziaływanie wywołuje bóle głowy, trudności z koncentracją, myśleniem, uczucie niepokoju, a nawet nudności i wymioty. Naukowcy udowodnili, że energooszczędne oświetlenie stanowi także czynnik wywołujący nowotwory.

Z kolei coraz bardziej popularne i najbardziej oszczędne żarówki LED wykazują negatywny wpływ na nasz wzrok. Badania naukowców z Uniwersytetu Complutense w Madrycie wykazały, że długotrwałe oddziaływanie świetlówek LED może nieodwracalnie uszkodzić ludzki wzrok. Warto wiedzieć, że światło emitowane z tego typu żarówek to głównie fale krótkie, o wysokiej energii, które należą do niebieskiego i fioletowego obszaru spektrum światła widzialnego. Nasze oczy nie są przystosowane do patrzenia na tak nienaturalny rodzaj światła. By uchronić nasz wzrok przed szkodliwym działaniem tego typu oświetlenia, powinniśmy ograniczyć przebywanie w miejscach oświetlanych za pomocą żarówek LED, a także zmniejszyć ilość czasu spędzanego przed ekranem telewizora i komputera. Porównując oddziaływanie żarówek energooszczędnych z ledami, należy stwierdzić, że o wiele bardziej szkodliwy wpływ na nasze zdrowie wykazują jednak świetlówki energooszczędne. Poniżej tłumaczymy, dlaczego nie warto ich używać.

Rtęć to neurotoksyna, która działa trująco na mózg, uszkadzając układ nerwowy, krążenia, a także osłabiając system immunologiczny. Może być również czynnikiem wywołującym nowotwory. Oddziaływanie rtęci na nasz organizm powoduje, że czujemy się rozdrażnieni i nerwowi. Ponadto możemy cierpieć na zaburzenia snu, silne migreny, a nawet utracić pamięć. Jedna żarówka energooszczędna zawiera średnio około czterech miligramów rtęci. Warto wiedzieć, że każda ilość tej toksycznej substancji, z którą ma kontakt nasz organizm jest dla niego szkodliwa. Jeśli posiadasz żarówki energooszczędne w swoim domu, szybko zamień je na ledy lub inny rodzaj oszczędnego oświetlenia.

Wywołują raka

Jak się okazuje, nie tylko ze względu na obecność rtęci żarówki energooszczędne uznaje się za rakotwórcze. Zawierają one jeszcze inne, niebezpieczne substancje. Jedną z nich jest fenol – nieco kwaśny, biały, krystaliczny płyn, nabywany ze smoły węglowej i wykorzystywany jako część związku zawartego w żarówkach. Kolejny to naftalen – niestabilny biały, krystaliczny związek, powstały z oczyszczania smoły węglowej i wykorzystywany jako część naftaliny. Ostatni to styren - nienasycony węglowodór płynów, który pochodzi z nafty. Wszystkie te związki są silnie toksyczne dla organizmu. Badania niemieckich naukowców potwierdziły, że rtęć oraz wyżej wymienione substancje zawarte w żarówkach energooszczędnych mogą wywoływać nowotwory. To kolejny powód, by zrezygnować z używania świetlówek.

Żarówki energooszczędne są również wyjątkowo szkodliwe dla naszej skóry, ponieważ emitują niebezpieczne typy promieniowania, a mianowicie: UV-B i UV-C. Promieniowanie UV działa szkodliwie na skórę i oczy, szczególnie przy jego długotrwałej ekspozycji. Co więcej, może osłabić układ odpornościowy, uszkadzać tkankę skóry i wywoływać czerniaka.

Energooszczędne żarówki niosą zagrożenie nie tylko dla zdrowia ludzi, ale także dla przyrody. Wyobraź sobie, jaki wpływ na naturalne środowisko może mieć rozbita świetlówka! Jeśli używasz świetlówek w swoim domu, jak najszybciej je wyrzuć. Zrób to jednak w bezpieczny sposób i w odpowiednim miejscu. Dzięki tej decyzji ochronisz swoje zdrowie i środowisko naturalne.