Dlaczego warto uczyć reguł?
Część rodziców pomyśli pewnie: "Przecież to jasne - trzeba nauczyć malucha grzeczności, żeby później się za niego nie wstydzić", jednak nie chodzi jedynie o to, jaką ocenę nam jako rodzicom wystawi otoczenie.
Konkretne zasady dają dziecku o wiele więcej. Mianowicie:
• Pozwalają na poznanie granic. Dzięki pewnym normom, malec wie, co jest dozwolone, a co zabronione. Zasady są mu potrzebne do czasu, aż sam świadomie będzie umiał odróżniać złe zachowania od dobrych i kierować swoim postępowaniem.
• Uczą wrażliwości na potrzeby innych. Wiele reguł, które wpajasz dziecku, zachęca je do myślenia o innych ludziach. Dzięki temu maluch zaczyna rozumieć, że może swoim zachowaniem okazać komuś szacunek, sprawić radość lub przykrość.
• Dają poczucie bezpieczeństwa. Informując dziecko, czego od niego oczekujesz, sprawiasz, że malec czuje się bezpieczniej. Pod warunkiem, że ty również będziesz stosować się do ustalonych przez siebie reguł.
• Ułatwiają codzienne życie. Spróbuj wyobrazić sobie, jak mógłby wyglądać wasz zwykły dzień, gdyby nie obowiązywały żadne zasady... Przerażająca wizja? No właśnie. Dzięki regułom każdy członek rodziny wie, czego się spodziewać i co powinien robić.
• Rozwijają u dziecka samodyscyplinę. Ucząc pociechę pewnych zachowań, dbasz o to, by kiedyś nie wpadła w tarapaty z powodu nieznajomości norm towarzyskich. Taka nauka wymaga czasu, ale dzięki niej dziecko ćwiczy samokontrolę i panowanie nad sobą.
• Motywują i dowartościowują. Nagradzanie malca za przestrzeganie zasad daje świetne efekty. Pod warunkiem, że dwa razy częściej będziesz go chwalić niż ganić. Wychowanie nie polega tylko na korygowaniu złego zachowania, trzeba też jak najczęściej podkreślać to, co dziecko zrobiło dobrze.
