Jak odróżnić kota od kotki?

Nawet najbardziej doświadczeni weterynarze nie są w stanie ocenić płci kociaka, który właśnie przyszedł na świat. Dopiero po około dwóch tygodniach narządy płciowe stają się widoczne na tyle, aby można było odróżnić kota od kotki. W przypadku dorosłych osobników zadanie jest już znacznie prostsze i "test" na płeć można przeprowadzić w kilka chwil, często nawet bez obserwacji sfer intymnych zwierzęcia. Co wspólnego z płcią kota ma jego ubarwienie, duże kości i szerokie łapy? Na jakie znaki szczególne jeszcze warto zwrócić uwagę? Podpowiadamy.

Jak odróżnić kota od kotki?
Jak odróżnić kota od kotki? ©123RF/PICSEL

Jak przeprowadzić "test płci"?

Kiedy można określić płeć kota?
©123RF/PICSEL

Płeć można rozpoznać po około dwóch tygodniach od pojawienia się kociaka na świecie. Jego narządy stają się wówczas odpowiednio widoczne i prawidłowa "diagnoza" nie stanowi najmniejszego problemu, zwłaszcza w przypadku osób, które na co dzień zajmują się kotami. Jeśli nie czujesz się obeznany w temacie, nie poddawaj się zbyt łatwo. Kluczowa jest obserwacja narządów płciowych zwierzaka. Jakie są znaki szczególne? W przypadku kocurów narządy swoim ułożeniem przypominają nieco dwukropek, a w przypadku kotek - przecinek. Osobliwe skojarzenie nasuwa się dlatego, że odbyt oraz ujście układu moczowo- płciowego kocić znajdują się bardzo blisko siebie - do tego stopnia, że prawie się ze sobą stykają. Natomiast wejście do pochwy swoim kształtem przypomina pionową kreskę, co znowu może przywołać podobieństwo do przecinka. Z kolei u kocurów odbyt oraz ujście układu moczowo-płciowego są od siebie bardzo oddalone, natomiast ujście do cewki moczowej ma kształt owalny. Jeśli kocur nie jest wykastrowany, to widoczne jądra, czyli podwójne wypukłości, utwierdzą cię dodatkowo w przekonaniu, z jaką płcią masz do czynienia.

Znaki szczególne

Co z dorosłymi osobnikami?
©123RF/PICSEL

W przypadku dorosłych osobników płciowość również rozpoznaje się po genitaliach, ale o odpowiedź można pokusić się bez zaglądania w sfery intymne. Często już na pierwszy rzut oka widać, czy ma się do czynienia z kotem czy z kotką. Znaków szczególnych jest co najmniej kilka. Kocury są przeważnie większe i solidniej zbudowane. Kroczą dostojnie, eksponując swoje szerokie łapy i duże głowy. Grube i długie wąsy jeszcze dodają im męstwa. Natomiast kotki mają mniejsze kości i generalnie są chudsze oraz drobniejsze. Oczywiście od tej ogólnej zasady są też wyjątki. Zdarzają się okazałej wielkości kotki, które w dodatku są bardzo waleczne.

Kolor kociego futra a płeć kota

Co wspólnego z płcią ma ubarwienie?
©123RF/PICSEL

Kolor kociego futra w określonych sytuacjach może nam bardzo dużo powiedzieć o jego właścicielu. Jeśli ubarwienie zwierzęcia jest mieszane, np. rudo-biało-czarne lub szylkretowe, to można być więcej niż pewnym, że ma się do czynienia z kocicą. Niestety, w przypadku kotów o tradycyjnych i najczęściej występujących kolorach futra tj. czarnym, białym, burym czy rudym, diagnoza już nie jest tak prosta i o błąd w ustaleniu płci bez sprawdzania narządów płciowych już bardzo łatwo.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas