Mamo, jestem w ciąży!
Nie mogę w to uwierzyć. Moje dziecko będzie miało dziecko. Co ja mam teraz robić?
- Musimy wam coś powiedzieć - usłyszałam nagle.
Był wieczór, siedzieliśmy sobie z Piotrem, moim mężem, przed telewizorem i oglądaliśmy komedię amerykańską. Nasza 17-letnia córka, właśnie weszła ze swoim chłopakiem do domu. Jej głos był tak poważny, że na sekundę zamarłam.
Paweł codziennie ją odprowadzał. Był miły, no i córka mówiła, że jest zakochana.
- Słucham - powiedział nieuważnie Piotr i dalej gapił się w ekran.
- Mamo, tato, jestem w ciąży - wypaliła Weronika.
Była czerwona jak burak, oczy miała pełne łez. Paweł trzymał ją kurczowo za rękę . Też był czerwony ze zdenerwowania. W tym samym momencie mój mąż zaczął się okropnie śmiać, bo na ekranie zobaczył coś śmiesznego. Złapałam za pilota i wyłączyłam telewizor. Zapadła cisza.
- Usiądźcie i powiedzcie wszystko od początku - powiedziałam do Pawła i Weroniki.
- Ale co się stało? - spytał nieprzytomnie Piotr.
- Weronika właśnie powiedziała, że jest w ciąży.
- Cooo? - w mojego męża jakby piorun strzelił. - W ciąży? W jakiej ciąży? Czy wyście poszaleli? - zaczął krzyczeć,
Córka rozpłakała się, a i Paweł był bliski łez.
- Wyjdź z mojego domu!- Piotr chciał wyrzucić chłopaka za drzwi.
- Nie wyjdę, to moje dziecko - odparł Paweł.
Rozpętało się istne piekło. Piotr wrzeszczał, a ja podeszłam do Weroniki i przytuliłam ją mocno. Cała się trzęsła.
- Czy to jest pewne? - spytałam spokojnie.
- Nie mam okresu - szepnęła.
- I z czego będziecie żyli, gdzie mieszkali? - krzyczał mąż.
- Piotrek, masz w tej chwili przestać! - wrzasnęłam na męża. - Z nimi trzeba porozmawiać, a nie krzyczeć.
Oczywiście obraził się. Trzasnął drzwiami i wyszedł. A ja wiem, że teraz najważniejsza jest moja córka i jej dobro. Nie zostawię jej samej. Tylko, co powinnam zrobić?
Alicja P. ze Słupska
Co robić w tej sytuacji? Masz takie doświadczenia i chcesz się nimi podzielić z czytelnikami "Chwili dla Ciebie"? Skomentuj. Cały artykuł z waszymi komentarzami ukaże się w numerze 36 (w sprzedaży od czwartku - 9 września br.) i na stronie