Co posadzić obok pomidorów, żeby rosły jak szalone? Sprawdzone sposoby działkowców
Nie wystarczy im słońce i woda. Pomidory mają swoje sympatie i antypatie – niektóre rośliny pomagają im rosnąć jak szalone, inne potrafią całkiem je przyblokować. Jeśli chcesz mieć zdrowe, jędrne owoce bez chemii i stresu, to warto wiedzieć, z kim je posadzić.

Spis treści:
Bazylia - najlepszy towarzysz z południa
Nie bez powodu pomidory i bazylia są idealnym duetem nie tylko w kuchni, ale i w ogródku. Bazylia chroni pomidory przed mszycami, białą muszką i roztoczami, a jej zapach skutecznie odstrasza komary i inne drobne szkodniki. Rośnie szybko, nie konkuruje z pomidorami o wodę i składniki, a do tego poprawia ich smak. Wystarczy posadzić po jednej sadzonce bazylii między pomidorami, a efekt można poczuć również na talerzu.
Czosnek - naturalna ochrona przed chorobami
Czosnek działa jak naturalny środek ochrony roślin. Jego obecność zmniejsza ryzyko chorób grzybowych, w tym groźnej dla pomidorów zarazy ziemniaczanej. Można go sadzić wokół grządek lub w donicach w pobliżu. Działa prewencyjnie i nie zabiera pomidorom przestrzeni do życia. Dodatkowo zyskujesz też własny czosnek, który latem nabiera delikatniejszego, lekko słodkawego smaku.

Nagietki - odstraszają szkodniki
Nagietki działkowicze sadzą między pomidorami, bo ich korzenie wydzielają substancje odstraszające nicienie glebowe - mikroskopijne szkodniki, które niszczą system korzeniowy pomidorów. Do tego przyciągają pszczoły i odstraszają nieproszonych gości (w tym ślimaki i mszyce). Roślina mało wymagająca, a przy tym piękna i bardzo praktyczna.
Cebula i szczypiorek - dobrzy sąsiedzi
Te dwie rośliny mają silny zapach, który działa odstraszająco na mszyce i przędziorki, często atakujące pomidory. Szczypiorek dodatkowo przyciąga pożyteczne owady, np. złotooki, które żywią się larwami szkodników. Sadząc cebulę lub szczypiorek w pobliżu, warto zostawić nieco odstępu - ich cebulki lubią mieć przestrzeń. To świetna naturalna tarcza ochronna.
Aksamitki - świetna ochrona
Aksamitki (czyli turki) to klasyka każdego działkowego ogródka. Są odporne, łatwe w uprawie i doskonale chronią pomidory przed nicieniami i mszycami. Dodatkowo ich zapach działa odstraszająco na wiele owadów, a same rośliny kwitną długo i intensywnie. Wystarczy kilka sztuk na obrzeżach grządki z pomidorami, żeby stworzyć coś w rodzaju naturalnego ogrodzenia.
Marchew - smaczna i pożyteczna
Marchew choć niepozorna, to bardzo dobrze dogaduje się z pomidorami. Rośnie głęboko, więc nie konkuruje o wodę ani składniki pokarmowe, a jej obecność poprawia strukturę gleby. Można ją wysiać jako przedplon lub dosiać między rzędami - świetnie sprawdzi się nawet w donicach balkonowych.
A czego unikać?
Obok pomidorów lepiej nie sadzić ziemniaków (podobne choroby), papryki (konkurencja o te same składniki) ani koperku, który potrafi blokować ich rozwój. Złe sąsiedztwo może sprawić, że mimo starań pomidory będą słabsze, bardziej podatne na choroby i po prostu mniej smaczne.