Niedojrzała Cameron Diaz
Cameron Diaz ("Gangi Nowego Jorku", "Aniołki Charliego: Zawrotna szybkość") przeżywa ostatnio niełatwe chwile. Właśnie zakończył się proces, jaki aktorka wytoczyła fotografowi, który przed laty zrobił jej zdjęcia topless.
70-letnia Sadie Bomar poznała aktorkę w październiku. Teraz poinformowała, że 31-letnia Cameron i 22-letni Justin tak naprawdę nie kochają się.
"Nie sądzę, by ona była gotowa na małżeństwo, nie jest aż tak dojrzała" - powiedziała babcia Sadie o Diaz.
"Justin także nie myśli o niej w ten sposób. Kiedy zobaczyłam ich razem, nie wydawali się specjalnie zakochani. Odniosłam wrażenie, że tej pary nie łączy silna więź" - dodała Bomar.
Cameron Diaz może się przynajmniej pocieszać werdyktem sędziego z Los Angeles, który zakazał Johnowi Rutterowi sprzedaży jej roznegliżowanych zdjęć.
Fotki zostały wykonane w 1992 roku, gdy przyszła gwiazda "Maski" i "Aniołków Charliego" nie była jeszcze sławna.
Rutter został oskarżony o próbę wymuszenia okupu od aktorki, zażądał bowiem podobno aż 3,3 miliona dolarów za zwrot "kompromitujących" materiałów. Latem bieżącego roku groził jej rzekomo, że jeśli ich nie otrzyma, sprzeda odbitki w Europie.
Nieuczciwy fotograf miał zapowiedzieć, że tuż przed premierą "Aniołków Charliego: Zawrotnej szybkości" powiększone wersje spornych zdjęć pojawią się na japońskich autobusach.
Sąd zakazał Rutterowi nie tylko sprzedaży zdjęć innym podmiotom, ale także rozpowszechniania ich na własną rękę.