Odcinek trzydziesty ósmy
No i podeptaliśmy roczek
Wczoraj Nasz Maluszek skończył roczek. Kilka dni wcześniej zaczał już pewnie chodzić. Tak więc podeptaliśmy roczek. Jutro organizujemy imprezę dla rodziny, więc Nasz Maluszek będzie przeszczęśliwy, że dużo ludzi w domu. Taki towarzyski chłopak z niego.
Ten rok bardzo szybko minął, z rozrzewnieniem wspominałam wczoraj TAMTEN DZIEŃ. Jak dał mi popalić, jak był jeszcze w brzuszku, z jakim trudem przywitaliśmy go na tym świecie (tyyyle godzin trwał poród). Ale jak go zobaczyłam to był najpiękniejszy moment w moim życiu - taka przestraszona Kruszynka, która wtuliła się w mamusię i spała, spała i spała.
A dzisiaj idziemy na basen. Polecam wszystkim rodzicom i dzieciaczkom! To już nasze 4 zajęcia. Wprawdzie na początku Nasz Maluszek jest trochę przestraszony, ale po jakimś czasie jest już najszczęśliwszy na świecie. A najbardziej podoba mu się siedzenie w jaccuzi i chlapanie wszystkich dookoła :)