Pięć surrealistycznych miejsc stworzonych przez naturę

Wyglądają tak surrealistycznie, jak z obrazu Salvadora Dali, ale stworzyła je natura. Kanion Antylopy w USA, podziemna sieć pełna grot i kaskadowych basenów we Francji, gigantyczne lustro czy obca planeta w Boliwii. Diners Club Polska, wydawca kart płatniczych dla podróżników, przedstawia pięć miejsc, w których istnienie aż trudno uwierzyć.

Kanion Antylopy znajduje się na terenie rezerwatu plemienia Nawaho w stanie Arizona w USA
Kanion Antylopy znajduje się na terenie rezerwatu plemienia Nawaho w stanie Arizona w USA123RF/PICSEL

Polacy wybierając destynacje swoich podróży coraz częściej poszukują wyjątkowych przeżyć. Jak wynika z badań Diners Club Polska, ponad 41 proc. rodaków w czasie podróży chce przede wszystkim poznawać nowe miejsca. Szukając nietypowych lokalizacji warto wybrać te, które można zobaczyć tylko w jednym miejscu na świecie. Diners Club Polska, wydawca kart płatniczych dla podróżników, przedstawia pięć surrealistycznych miejsc, które stworzyła natura.

Kanion Antylopy - widoki warte miliony

Kanion Antylopy znajduje się na terenie rezerwatu plemienia Nawaho w stanie Arizona w USA. Powstał na skutek erozji piaskowca, natomiast jego wygładzone ściany są wynikiem wymywania przez silne powodzie. Ze względu na ich nagłe występowanie, kanion można  zwiedzać tylko z przewodnikiem. Kanion Antylopy jest najczęściej odwiedzanym tego typu miejscem na południowym zachodzie USA, głównie z powodu niepowtarzalnych widoków i łatwą dostępność dla turystów. Jest on również prawdziwą mekką dla fotografów, którzy przyjeżdżają z całego świata, by uchwycić spektakularne promienie słońca wpadające przez szczeliny kanionu. Zdjęcie, które zrobił w tym miejscu fotograf Peter Lik przeszło do historii fotografii i Księgi Rekordów Guinessa. Prywatny kolekcjoner zapłacił za nie aż 6,5 mln dol.

Salar de Uyuni w Boliwii
Salar de Uyuni w Boliwii123RF/PICSEL

Salar de Uyuni - miejsce z odległej galaktyki

Drugim niepowtarzalnym dziełem natury wartym obejrzenia jest wyschnięte jezioro solne Salar de Uyuni w Boliwii. Rozpościera się na ponad 10 tys. km2 prawie idealnie płaskiej przestrzeni - różnica wzniesień wynosi ok. 40 cm, co stanowi jeden z najbardziej płaskich obszarów na świecie. W porze deszczowej, dawne jezioro wypełnia się płytką warstwą wody, co w połączeniu z błękitnym niebem przypomina gigantyczne lustro. Z kolei po wyschnięciu wygląda jak księżyc. Niesamowite widoki co roku przyciągają tysiące turystów, a nawet ekipy filmowe. Salar de Uyuni zostało wykorzystane m.in. przez twórców serii filmów gwiezdne wojny w części "Ostatni Jedi" do pokazania mineralnej planety Crait. Na jego terenie znajdują się również gorące źródła, rezerwat flamingów oraz hotele wykonane z soli.

Park narodowy Lencóis Maranheses
Park narodowy Lencóis Maranheses123RF/PICSEL

Pustynia pełna stawów

Kolejnym miejsce, w którego istnienie trudno uwierzyć powstało w Brazylii w parku narodowym Lencóis Maranheses. Na powierzchni blisko 1,5 tys. km2 znajdują się piaskowe wydmy przypominające Saharę. Nie jest to jednak klasyczna pustynia, ze względu na porę deszczową na początku roku, która tworzy między wydmami oczka wodne. Stosunkowo małe zróżnicowanie terenu parku sprawia, że do utworzonych "stawów" dostają się co roku ryby -wprost z rzeki Rio Negro, która wylewa na przełomie czerwca i lipca. Ale to nie jedyne tajemnice "dziwnej pustyni". Pod warstwą piachu znajduje się podłoże skalne, które utrzymuję wodę na długo i nie pozwala jej przesiąknąć. Tworzy to surrealistyczny obraz pustyni pełnej małych stawów. Co ciekawe, życie w tym miejscu utrzymuje się cały rok, nawet, gdy woda już wysycha. Wszystko za sprawą niektórych gatunków ryb, które zagrzebują się w mule i przeczekują suszę do następnej pory deszczowej.

Saint-Marcel d’Ardéche
Saint-Marcel d’Ardéche123RF/PICSEL

Saint-Marcel d’Ardéche - piękny świat schowany pod ziemią

Niezwykłe cuda natury znajdują się także w Europie. Jedno z nich odkrył w 1836 r. myśliwy podążając za swoją fretką. Od tamtego czasu jaskinie Saint-Marcel d’Ardéche stały się jedną z największych atrakcji w regionie. Do tej pory zbadano 57 km podziemnej sieci, która została oświetlona w magiczny sposób. Ogromny kompleks podziemnych galerii i kaskadowych basenów wyżłobionych przez krystalicznie czystą wodę czeka na turystów nieopodal miejscowości Bidon i Saint-Martin w regionie Owernia-Rodan-Alpy. 

Francuski region piękne widoki oferuje również na powierzchni. Turyści mogą zwiedzić wąwóz Ardéche o długości ok. 30 km. Znajduje się w nim wiele punktów, z których można podziwiać całą panoramę. W wąwozie z powodzeniem można również uprawiać sporty takie jak wspinaczka czy kajakarstwo.

Dead Vlei - martwe bagno
Dead Vlei - martwe bagno123RF/PICSEL

Dead Vlei - martwe bagno

Aby zobaczyć następne surrealistyczne miejsce trzeba przenieść się na kolejny kontynent - do Afryki. W Namibii, w Parku Narodowym Namib-Naukluft znajduje się tajemnicza dolina schowana pomiędzy najwyższymi wydmami na świecie. Głównym elementem tamtejszego krajobrazu są uschnięte drzewa akacji, które liczą sobie blisko 900 lat. Wyrosły w tym miejscu na skutek wylania rzeki Tsauchab. Wraz ze zmianą klimatu na coraz surowszy, drzewa zaczęły usychać ale nie uległy rozkładowi i zachowały się do dziś. Widok wypalonych akacji dopełnia intensywnie błękitne niebo oraz rdzawoczerwone wydmy, które sięgają nawet 400 m.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas