Ślubny prezent od królowej
Królowa Anglii już postanowiła, co będzie jej prezentem dla księcia Harryego i jego przyszłej żony, Meghan Markle. Po ceremonii para dostanie jedną z królewskich posiadłości w hrabstwie Norfolk w północno-wschodnim Londynie.
Co można podarować parze, która już ma praktycznie wszystko? Meghan Markle i książę Harry już przekazali pewne sugestie w tej sprawie. Poprosili swoich gości, aby niczego im nie oferowali, ale aby przekazali darowizny jednemu z siedmiu wybranych przez siebie stowarzyszeń, które walczą z globalnym ociepleniem, AIDS, pracują dla bezdomnych, a więc dla instytucji użyteczności publicznej, informuje "The Mirror".
Wydawać by się mogło, że nowy dom na nowe życie byłby idealnym prezentem od królowej. Ale Elżbieta II wyraźnie ma nieco inne zdanie w tej sprawie. Przyszły książę i księżna Sussex otrzymają coś starego: posiadłość w hrabstwie Norfolk, czyli York Cottage, położony w królewskim majątku Sandringham, gdzie królowa zwykła obchodzić uroczystości końca roku.
Ten dom był kiedyś zamieszkany przez króla Jerzego V i królową Marię, rodziców królowej Elżbiety II, po ich ślubie w 1893 roku. Król chwalił ten budynek, który - jak twierdził - wygląda jak "trzy stare angielskie puby stojące obok siebie". (PAP Life)
autorka: Dorota Kieras