Śnięte ryby. Tym razem w Bielańsko-Tynieckim Parku Krajobrazowym

Na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego w Krakowie strażacy wyłowili ok. 300 martwych ryb ze stawu w rejonie ulic Krzewowej i Falistej. Wstępne badania nie wykazały chemicznego skażenia wody. Zdaniem inspektorów ryby zdechły prawdopodobnie z powodu wysokiej temperatury i braku tlenu.

Śnięte ryby wyłowiono w sobotę na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego
Śnięte ryby wyłowiono w sobotę na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego123RF/PICSEL

W sobotę rano strażacy otrzymali zgłoszenie o znalezieniu śniętych ryb na powierzchni stawu na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego w Krakowie. Z wody wyłowiono około 300 karasi, lecz wstępne badania nie wykazały skażenia wody.

Śnięte karasie na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego

300 martwych ryb, które wyłowiono ze stawu liczącego ok. 20 na 50 metrów, przekazano do utylizacji.

Były to małe karasie. Strażacy na łodziach zebrali je za pomocą podbieraków i na brzegu przekazali do utylizacji
powiedział w niedzielę Hubert Ciepły z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie

Ze względu na ostatnie doniesienia o zatrutej wodzie w Odrze, postanowiono od razu przeprowadzić badania wody. Strażacy i pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska pobrali na miejscu próbki wody do badania, jednak wyniki nie wykazały substancji niebezpiecznych.

Prawdopodobnie śnięcie ryb spowodowane było wysoką temperaturą i brakiem tlenu w części dennej zbiornika
powiedziała rzeczniczka prasowa WIOŚ Magdalena Gala

Staw, w którym znaleziono ryby, jest odcięty od potoku płynącego do Wisły.

Sprzątanie paryskiego kanału. „To podwodne złomowisko”AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas