Tropiki - zrób to sam, czyli jak uprawiać egzotyczne rośliny
Poranna kawa z widokiem na bananowiec? Popołudniowy relaks pod drzewkiem oliwnym? Wieczór wypełniony zapachem kwiatów cytryny? Taki scenariusz jest całkiem możliwy. I to nie tylko podczas wakacyjnych podróży. Podpowiadamy, jak uprawiać egzotyczne rośliny w domowych warunkach.

123RF/PICSEL
Tropiki - zrób to sam, czyli jak uprawiać egzotyczne rośliny
Poranna kawa z widokiem na bananowiec? Popołudniowy relaks pod drzewkiem oliwnym? Wieczór wypełniony zapachem kwiatów cytryny? Taki scenariusz jest całkiem możliwy. I to nie tylko podczas wakacyjnych podróży. Podpowiadamy, jak uprawiać egzotyczne rośliny w domowych warunkach.

Pierwsze liście, które wypuści mały daktyl, nie będą przypominać efektownych, znanych ze zdjęć w magazynach podróżniczych pióropuszy. Te, pojawiają się dopiero po kilku latach. 123RF/PICSEL

Daktyl Palma daktylowa jest prawdziwą ozdobą tarasu lub salonu. Pestki możesz pozyskać ze świeżych lub suszonych owoców. Pamiętaj, by przed posadzeniem dokładnie oczyścić je z resztek miąższu, warto również delikatnie je naciąć lub przetrzeć papierem ściernym. Daktyle sadzić należy w podłożu przeznaczonym dla palm, a pierwszych kiełków można spodziewać się po ok. 5 tygodniach. Podczas oczekiwania bardzo ważne jest regularne nawadnianie podłoża, doniczkę warto również osłonić folią z wyciętymi otworami, tak by roślinka miała jak najwyższą temperaturę.

Awokado Niekwestionowany król egzotycznych owoców. Na polskie stoły wprowadziło go pokolenie millenialsów, rozkochanych w paście z awokado, sałatce z awokado, łódeczkach z awokado i właściwie wszystkim, co tylko z tego zielonego owocu można przyrządzić. Moda to nie tylko smaczna, ale i zdrowa, bo zielony miąższ zawiera sporą ilość białka, kwas foliowy, beta karoten i antyoksydanty. 123RF/PICSEL

Roślina, naturalnie występująca w obu Amerykach i Azji, przy odrobienie cierpliwości może wyrosnąć również na polskim parapecie. Jak to zrobić? Pestkę wyjętą z dojrzałego awokado włóż do wody na 24 godziny. Następnie w jej górną część wbij cztery wykałaczki, tworząc krzyżak. Oprzyj go na krawędziach szklanki, wypełnionej zimną, przegotowaną wodą, tak by dolna część pestki była zamoczona. Po kilku tygodniach powinien pojawić się korzeń (podczas oczekiwania wodę co kilka dni należy wymieniać). Ukorzenioną pestkę wsadź do ziemi – podłoże powinno być lekkie, o obojętnym odczynie. 123RF/PICSEL

Banan Bananowiec wbrew pozorom nie jest drzewem, a byliną która w naturalnych warunkach może osiągnąć nawet 15 metrów wysokości. W domu takich okazów raczej nie doczekamy, spora jest jednak szansa, że uda nam się uzyskać całkiem spory egzemplarz o atrakcyjnych liściach. Co więcej: w przeciwieństwie do wielu innych egzotycznych roślin, uprawiany w Polsce banan może wydać owoce. Warunkiem jest jednak zapewnienie mu odpowiednich warunków podczas zimowania (pokojowa temperatura i dodatkowe oświetlenie, roślinie warto również przyciąć liście). 123RF/PICSEL

Uprawę bananowca zaczynamy oczywiście od wysiewu. Nasiona bananów najlepiej kupić w sklepie ogrodniczym. Wyglądem nieco przypominają one ziarna pieprzu i są zdecydowanie większe od tych, które kryją się we wnętrzach owoców, nabywanych w sklepie. Ziarenka umieść w lekkiej, ubogiej w składniki odżywcze ziemi, a doniczkę postaw w nasłonecznionym miejscu. Warto zwrócić uwagę na średnicę pojemnika, w którym ma rosnąć bananowiec – ta roślina dość szybko osiąga znaczne rozmiary, mała doniczka szybko będzie więc wymagała wymiany. Ziemia bananowca powinna zawsze być lekko wilgotna, ale nigdy mokra, roślina dobrze znosi również spryskiwanie liści. 123RF/PICSEL

Czasy, kiedy ogrodnictwo kojarzyło się z hobby dla emerytów, dawno minęły. Dzisiaj sadzą, pielą, podlewają i pielęgnują wszyscy, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania i rozmiaru ogrodu. Taka popularność skutkuje oczywiście większymi oczekiwaniami - żeby zaimponować znajomym, nie wystarczy już kwitnący skrzydłokwiat, zadbana trzykrotka, czy dorodna wężownica. Nawet monstera, będąca przez kilka sezonów niekwestionowaną królową parapetów, powoli staje się démodée. Teraz swoje pięć minut wydają się mieć rośliny egzotyczne. I nic dziwnego – kto nie chciałby zatrzymać w doniczce fragmentu wakacyjnych krajobrazów? Egzotyczne i śródziemnomorskie rośliny można oczywiście bez trudu kupić w sklepach ogrodniczych. Dużo większą satysfakcję przynoszą jednak te, wyhodowane samodzielnie. Ich uprawa nie należy do najłatwiejszych, warto jedna zdobyć się na ten wysiłek i uzbroić w cierpliwość. Choć w większości przypadków na owoce nie ma co liczyć, widok kwitnącego na tarasie egzotycznego drzewka dla wielu pasjonatów będzie wystarczającą nagrodą. 123RF/PICSEL

Kawa Kawa to nie tylko aromatyczne ziarna, ale też całkiem atrakcyjne liście. Ba! To właśnie ze względu na nie, przez niektórych uważana jest ona za roślinę ozdobną. Co więcej: kwiaty kawowca pięknie pachną, a sama roślina jest łatwa w uprawie. Do wysiewu używamy surowych ziaren kawy (do nabycia w internecie lub w sklepach ogrodniczych). Przed zasianiem należy moczyć je przez dobę w wodzie. Po 24 godzinach umieść je w doniczkach, wypełnionych żyzną ziemią, przeznaczoną dla cytrusów. Pierwsze listki powinny pojawić się już po dwóch tygodniach. Roślinka wymaga obfitego podlewania i stałej temperatury (ok. 25 stopni latem, 16 zimą), bardzo źle reaguje na przeciągi. Kwiaty powinny pojawić się po kilku latach od wykiełkowania rośliny. 123RF/PICSEL

Cytryna Doniczkowy klasyk. Dla wielu osób pierwszy wybór w początkach przygody z egzotycznymi roślinami. I nic dziwnego – cytryna jest łatwa i wyjątkowo wdzięczna w uprawie. Pestki najlepiej pozyskać z dużych, dojrzałych owoców (dobrze sprawdzi się np. odmiana Meyer). Przed wsadzeniem ich do ziemi warto delikatnie zarysować powierzchnię ziaren nożykiem lub papierem ściernym, tak by wilgoć łatwiej przedostawała się do wnętrza. Cytrynę posadź w podłożu lekko kwaśnym, wilgotnym. Następnie doniczki przykryj folią, z kilkoma otworami. Kiedy pojawią się pierwsze kiełki, folię możesz usunąć. 123RF/PICSEL

Oliwnik W naturalnych warunkach (czyli w śródziemnomorskim klimacie) drzewko oliwne potrafi osiągnąć nawet 10 metrów wysokości. Jest ono rośliną cenioną od czasów starożytnych i to nie tylko ze względu na owoce, ale również na pozyskiwane z pnia i gałęzi drewno. Nie bez znaczenia są też walory estetyczne oliwnika: jego drobne liście i poskręcane pnie cieszą oczy i sprawiają, że wiele osób traktuje drzewko jako ozdobę. W polskim klimacie całoroczna, zewnętrzna uprawa oliwnika jest niemożliwa. Pozostaje nam więc alternatywa w postaci doniczki. Choć rosnące w ten sposób okazy będą skromniejsze, urodą nie powinny ustępować swoim śródziemnomorskim kolegom. Sadzenie oliwnika zacznij od przygotowania pestek. Muszą one pochodzić ze świeżych owoców - z oliwek z puszki czy ze słoika nic nie urośnie. Pestki dokładnie umyj, pozbawiając je resztek miąższu, a następnie osusz. Później włóż je do wilgotnego podłoża, wymieszanego z gruboziarnistym piaskiem i… uzbrój się w cierpliwość – kiełkowanie tej rośliny może potrwać nawet kilka miesięcy. Roślinkę ustaw w słonecznym miejscu i podlewaj co kilka dni. Jesienią, gdy tylko temperatura spadnie do zera, drzewko należy przenieść do mieszkania. Ustaw je w słonecznym, ale niezbyt ciepłym miejscu. Bezpośrednie sąsiedztwo kaloryfera na pewno nie wpłynie pozytywnie na kondycję oliwnika. Warto dodać, że uprawa oliwnika to inwestycja na lata: drzewka należą do długowiecznych roślin, nawet tysiącletnie okazy nie są w przypadku tego gatunku rzadkością. 123RF/PICSEL