Zdaniem specjalisty
Lek. med. Barbara Gierowska-Bogusz, pediatra z Instytutu Matki i Dziecka
Szczyt zachorowań na ospę przypada wiosną, ale dziecko może zarazić się też w innym okresie.
Chorobie można zapobiec, szczepiąc malca. Niestety, nie jest to obowiązkowe, lecz jedynie zalecane. A to oznacza, że za szczepionkę rodzice muszą zapłacić z własnej kieszeni. Koszt jednej dawki waha się od 180 do 200 zł. Maluchom od 9. miesiąca do 12. roku życia wystarczy jedna dawka. Dzieciom powyżej 13. roku i dorosłych potrzebne będą dwie dawki preparatu. Zastrzyk podaje się podskórnie albo domięśniowo. Jeśli niemowlę ma otrzymać szczepionkę, warto połączyć ją ze szczepieniem skojarzonym przeciwko odrze, śwince i różyczce.
Profilaktycznie podaje się szczepionkę także w sytuacji, gdy nie zaszczepione dziecko miało kontakt z osobą chorą na ospę wietrzną. Szczepienie może wówczas ochronić przed chorobą lub znacznie złagodzić jej przebieg. Jest tylko jeden warunek: szczepionkę trzeba podać w ciągu 72 godzin po zetknięciu się z wirusem.