Zimowe Konfrontacje Kabaretowe

W tym roku - podczas III Zimowych Konfrontacji Kabaretowych w Zakopanem turniej satyryków "Dwóch na jednego" - Kabaret Moralnego Niepokoju kontra Kabaret To za Duże Słowo i Smile.

article cover
materiały prasowe

Dzięki rywalizacji atmosfera jest gorąca, a wynik turnieju nieprzewidywalny. Wszystko zdarzyć się może, szczególnie gdy w szrankach stają dwa młode, ale ambitne kabarety oraz znany wszystkim Kabaret Moralnego Niepokoju. Młodość zmierzy się z Doświadczeniem. Kto wygra?

Kabaret Moralnego Niepokoju - pojawili się kilkanaście lat temu i swoim pierwszym programem zdobyli dwie nagrody: Grand Prix PaKI oraz nagrodę środowiska kabaretowego wręczoną przez kabaret Potem. Od tamtej pory ciągle grają i wygrywają. Bardzo często można zobaczyć ich w telewizji, realizowali również swój własny program telewizyjny " Tygodnik Moralnego Niepokoju", a ostatnio dostali nominację do Telekamer w kategorii " Kabaret".

Ich najnowszy program od poprzednich różni się tym, że "jest jeszcze bardziej śmieszny, błyskotliwy, wzruszający, elokwentny, zaskakujący, finezyjny, rewelacyjny, miły dla oka, ucha, a nawet nosa".

Kabaret To za Duże Słowo - młody, przewrotny kabaret z Katowic, który już po roku działalności scenicznej szturmem zdobył I miejsce na Pace. Są prowokacyjni, zawsze trochę pod prąd, bardzo dynamiczni i kompletnie nieprzewidywalni. Ich występy mogą szkodzić zdrowiu. Bardzo trudno przestać się śmiać. Sami mówią o sobie tak: "Przepis na udany kabaret? Garść fajnych facetów (dokładnie pięciu), sporo dobrych pomysłów (nawet cała masa) oraz odrobina pomyślności (a także zdrowia, szczęścia i stu lat!). Wychodzi nam przepyszne TzDs".

Kabaret Smile powstał 2 lata temu, no może 3, choć nie wiedzą tego nawet najwytrwalsi śledczy z nowo powstałej sejmowej komisji do spraw kabaretów. W skład zespołu wchodzi trzech młodych, inteligentnych, przystojnych oraz przezabawnych chłopców oraz akustyk. Pierwszym z nich jest Andrzej "Duffy" Mierzejewski, który zazwyczaj gra role energiczne, żywiołowe (np. szynszyl), i bardzo wymagające kunsztu aktorskiego (np. bęben od pralki). Drugi gość to Paweł "Szfagier" Szwajgier, z natury spokojny i uległy choć czasem potrafi przywalić. Trzecim sprawcą kabaretu jest Michał "Kinio" Kincel, z natury niesympatyczny i nietowarzyski choć czasem przejawia oznaki uczuć, zwłaszcza gdy zabierze mu się długopis reklamowy pewnej lubelskiej firmy w której pracuje pani Bożenka. Ostatnią osobą w kabarecie jest akustyk Kamil "Kamil" Sochalski. Kabaret w trakcie swojego niedługiego scenicznego żywota zdążył wywalczyć trzecie miejsce na PaCE.

Imprezie patronuje INTERIA.PL.

24 lutego, godz. 20.30, Zakopane, kino Sokół, ul. Orkana 2.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas