Nietoperze zaczynają wlatywać do domów i mieszkań. Może być ich cała masa
Z roku na rok w Polsce coraz częściej zdarza się, że do mieszkań i domów wlatują nietoperze. Obserwuje się, że te stworzenia od sierpnia zaczynają na potęgę pchać się do pomieszczeń, co wywołuje nierzadko lęk u ludzi. Dlaczego się tak dzieje? Czy powinniśmy się bać nietoperzy i co zrobić w sytuacji, gdy zobaczymy skrzydlate ssaki w swoim domu?

Spis treści:
Dlaczego nietoperze wlatują do domów?
Przypadki wlatywania nietoperzy do domów, mieszkań czy klatek schodowych obserwuje się najczęściej w drugiej połowie lata. W Polsce są to zazwyczaj dwa, niewielkich rozmiarów gatunki - karlik malutki i borowiec wielki. Ssaki te do pomieszczeń przyciągają warunki jakie tam panują, np. zapalone światło, a szczególnie to uruchamiane za pomocą czujników ruchu. Migające lampki sprawiają, że stworzenia te tracą orientację i zamiast odlecieć, zatrzymują się w budynku.
Karliki szukają bezpiecznego miejsca na nocleg i wlatują do mieszkań przez uchylone okna lub drzwi. Gdy jeden znajdzie kryjówkę, wydawanymi dźwiękami przyciąga za sobą kolejne osobniki
Nieco większe i mniej zwrotne borowce nierzadko gubią orientację i drogę wyjścia. Swoimi nawoływaniami w błyskawicznym tempie potrafią ściągnąć za sobą kolejne nietoperze
Czym skutkuje wlatywanie nietoperzy do mieszkań?
W zamkniętych przestrzeniach może gromadzić się nawet kilkadziesiąt nietoperzy. Przed laty duże ich skupiska spokojnie przebywały na strychach, a po kilku dniach odlatywały. Dzisiejsze "pułapki" cywilizacji nie sprzyjają tych skrzydlatym ssakom, co często kończy się dla nich tragicznie. Powtarzające się zapalane i gasnące światła sprawiają, że nietoperze kilkakrotnie zawracają zamiast odlecieć, co często prowadzi do ich wyczerpania, otępienia, a nawet śmierci. Nierzadko też zdarza się, że wlatują w szczeliny i różne zakamarki, skąd nie potrafią się już wydostać.

Czy należy bać się nietoperzy i co można zrobić, aby im pomóc?
Widok nietoperza u wielu osób wywołuje lęk. Jak się okazuje, zupełnie niepotrzebnie. Nietoperze to zupełnie nieszkodliwe stworzenia, które nie atakują ludzi. Jeśli zauważysz nietoperza w swoim domu przede wszystkim nie panikuj. Nietoperz wisząc do góry nogami na ścianie, na widok człowieka może co najwyżej szczerzyć zęby i syczeć. Tylko w przypadku, gdy złapiemy go gołymi rękami może natomiast próbować gryźć - w celu obrony. Osobniki latające uciekają natomiast w popłochu, dlatego najlepiej ułatwić im drogę do wyjścia poprzez:
• zgaszenie światła,
• otworzenie na oścież okien lub drzwi,
• zamknięcie okien po wylocie, aby nietoperze nie wróciły.
Karliki zazwyczaj wylatują same, gdy zapewni się im odpowiednie warunki.
Borowce często wymagają pomocy - w tym celu należy założyć grubą rękawicę i załapać nietoperze do zamykanego pudełka, a następnie wypuścić na zewnątrz.
W trudnych przypadkach, gdy nietoperzy jest bardzo dużo może okazać się potrzebna pomoc fachowców. W takiej sytuacji należy skontaktować się z Polskim Towarzystwem Ochrony Przyrody "Salamandra" - organizacja ta prowadzi całodobową linię alarmową. Przypadki dotyczące przebywania skupisk nietoperzy w domach należy zgłaszać pod numerem 604 83 65 83.