Reklama

Kidman i Law nie romansują

"Nicole Kidman i Jude Law są ofiarami obrzydliwych pomówień" - twierdzi Anthony Minghella, reżyser filmu "Cold Mountain", na planie którego spotkała się para aktorów. Zdaniem plotkarskich mediów, podczas prac nad obrazem, Nicole Kidman i Jude Law nawiązali romans, który stał się przyczyną rozstania aktora z żoną, Sadie Frost.

Anthony Minghella spędził z Nicole Kidman i Judem Law na planie filmu "Cold Mountain" pięć miesięcy i zarzeka się, że aktorów podczas pracy absolutnie nie połączył namiętny romans.

"Nikt nie miał zamiaru opierać się na faktach, rozpuszczając te wszystkie obrzydliwe pogłoski" - mówi oburzony reżyser.

"Ostatnio w mediach pojawiło się wiele nieprzychylnych Nicole plotek. Ta była kolejną" - wyjaśnia Anthony Minghella.

"Pracowaliśmy nad Cold Mountain w bardzo ciężkich warunkach, jednak na planie panowała wspaniała atmosfera. Wszyscy zmagali się z koszmarną pogodą i wieloma niewygodami, bez słowa skargi. To było zachowanie godne uznania" - opowiada reżyser.

Reklama

Anthony Minghella uważa, iż pojawienie się tak obrzydliwych pomówień może zaszkodzić Nicole Kidman w walce o nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej. Aktorka nominowana jest w tym roku za rolę w filmie "Godziny".

"Nicole zasłużyła na Oscara! Myślę, że w tym momencie nie ma nikogo, kto bardziej zasługiwałby na to wyróżnienie. Nicole dokonała ostatnio niewiarygodnych wyborów zawodowych i jest wspaniałą aktorką" - mówi Anthony Minghella.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: romans | Jude Law
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy