Mówi się, że szewc bez butów chodzi. Tę maksymę można bez wątpienia odnieść do projektantki Rachel Roy. Choć swoim nazwiskiem sygnuje piękne wieczorowe kreacje, sama na premierę filmu "Julie & Julia" wybrała dość nietypowy strój.
Na tę okazję postawiła na spodnie. Nie były to jednak jedne z tych eleganckich, z najlepszej jakości materiałów, a dżinsy i to podarte. Choć taki model jest jak najbardziej modny, to wybór go na taką okazję jak premiera filmowa może budzić sprzeczne uczucia.
Rachel Roy zestawiła je z czarnym gładkim topem, brzoskwiniowym szerokim żakietem i czarnymi sandałkami. Strój uzupełniała pleniona kopertówka i prosta fryzura.
Czy waszym zdaniem to odpowiedni strój do takiej okazji?
MJ