Wybrzydzanie nad talerzem
Szpinak? Brokuły? Kapusta? Nie - tylko nie to - krzywią się nasze pociechy. Ale jak twierdzą brytyjscy uczeni, wybrzydzanie to nie tylko zwykły kaprys, ale zew genów.
Maluchy - jeśli wierzyć badaczom - marudzą, bo drzemią w nich nawyki człowieka pierwotnego. Ten, by przetrwać, musiał zwracać szczególną uwagę na rośliny, które je. Wśród nich było wiele trujących.
O wiele bezpieczniejsza była dieta złożona z mięsa, jaj i mleka. Naukowcy podkreślają jednak, że strategia, która sprawdzała się przed tysiącami lat, przynosiłaby teraz więcej szkody niż pożytku.