Poznaj trzy najbardziej namiętne powieści tego lata

Może macie ochotę znaleźć się w argentyńskim ogrodzie pełnym odurzająco pachnących kwiatów i połyskujących w słońcu kolibrów?

Słońce było już wysoko na niebie, wkrótce chyba wybije południe. Anna pokręciła głową - jeszcze nigdy w życiu nie wstała tak późno. Ruszyła żwirową ścieżką prowadzącą wzdłuż szpalerów drzewek pomarańczowych i cytrynowych, kaktusów, krzewów różanych i juk. Co rusz gdzieś w zaroślach migał jej któryś z oswojonych koczkodanów. Motyle trzepotały skrzydłami w drżącym powietrzu, a kolibry pokrzepiały się nektarem niezliczonych kwiatów.

Do krainy kolibrów zabierze was statek. Tak, to nieco staromodne, ale to na statku do Buenos Aires poznacie Annę i Viktorię. Anna płynie do swojej rodziny, Viktoria do ukochanego męża. Dzieli je wszystko - pochodzenie, majątek, a przede wszystkim oczekiwania. W odległym kraju, z którym obie kobiety wiążą wielkie nadzieje, ich drogi z początku się rozchodzą. Przyszłość Viktorii będzie pełna zaskoczeń, Annę zaś czekają złe wieści...

Śledząc losy dwóch kobiet, wciągniecie się w pełne dramatycznych zwrotów akcji i namiętności historie, zobaczycie także krajobrazy Argentyny: solne pustynie, rozległe równiny, ośnieżone szczyty Andów sięgające nieba albo miasto Córdoba pełne kościołów, klasztorów i prastarych budowli z białego wapienia. Koniecznie w trakcie lektury napijcie się orzeźwiającej yerba mate! To doskonały napój na letnie upały.

A kiedy książka się skończy, nie martwcie się. W krainie kolibrów to pierwszy tom żywiołowo opowiedzianej sagi. Sofia Caspari zabierze was w niejedną pełną emocji podróż.

Po tętniącym życiem Buenos Aires czas na chwilę odpoczynku w angielskiej rezydencji Daringham Hall.

Wielki plac przed posiadłością wysypano żwirem, było tam sporo miejsca dla licznych samochodów i autokarów, które latem w co drugi czwartek przywoziły do pałacu turystów. Przybywali tłumnie na wycieczki z przewodnikiem, bo Daringham Hall ze swoją dwubarwną fasadą, licznymi wieżyczkami i symetrycznym układem było wspaniałym przykładem angielskiej posiadłości z czasów Jakuba I.

Z pewnością wciągną was tajemnice Daringham Hall i intrygi jego mieszkańców. A przede wszystkim bez reszty pochłonie romans między bogatym nowojorczykiem Benem a angielską weterynarz Kate. Między nimi wybucha namiętność bez granic, która sprawi, że strony powieści będziecie przewracać w zawrotnym tempie. Nic bowiem nie wciąga tak jak pełna subtelnej erotyki romantyczna historia. Miłość i pożądanie, bogactwo, rodzinne imperium z jego sekretami oraz wyjątkowa atmosfera angielskiej rezydencji - to wszystko znajdziecie w powieści Powrót do Daringham Hall.

A na koniec Mazury pachnące latem. To stamtąd pochodzi Ewa - główna bohaterka książki Za żadne skarby.

Miejsce wskazane przez Ewę znane było tylko okolicznym mieszkańcom. Zejście do wody nie było widoczne z drogi; trzeba było wiedzieć, że tam jest. Drewniany pomost, zbudowany wiele lat temu i w kilku miejscach lekko spróchniały, wchodził dość daleko w taflę jeziora. Brzegi gęsto porastały trzciny. Kiedy doszli do końca pomostu, mieli wrażenie, że znaleźli się na środku jeziora.

Wielu z nas marzy, żeby odpoczywać teraz nad jeziorem. Tak samo mocno Ewa marzy o tym, żeby z małej mazurskiej wsi wyrwać się do wielkiego świata. Ale życie ma z reguły inne plany niż my. Gdy Ewa jest pewna, że ziszczą się jej plany o wyjeździe do Paryża, jeden telefon odmienia wszystko. Od tego momentu za żadne skarby... nie odłożycie książki, dopóki nie dotrzecie do ostatniej kropki.

Za żadne skarby to prawdziwa mieszkanka stylów. Powieść zaczyna się jak książka obyczajowa, potem przechodzi w romans, przyciąga także wątkami kryminalnymi. Zaskakuje i bawi, a chwilami wzrusza. Sięgnijcie po książkę, w której znajdziecie kobiecą siłę i odważną namiętność, dramatyczne decyzje i nieczyste interesy, zabawną, ale i nielukrowaną stronę życia.

W którą podróż wybierzecie się najpierw? :)