10 zasad gotowania dla alergika
Twój brzdąc ma alergię pokarmową i czeka cię wprowadzenie specjalnej diety? Dzięki naszym podpowiedziom bez większych trudności uporasz się z tym wyzwaniem.
Czy wiesz, na czym polega alergia pokarmowa? To niewłaściwa reakcja organizmu na kontakt z alergenem, czyli uczulającym białkiem w produkcie zjedzonym przez dziecko. A najlepszym sposobem, by uniknąć objawów alergii, jest odstawienie uczulającego składnika. To oznacza, że dziecko powinno przejść na dietę eliminacyjną. Wbrew pozorom jej przestrzeganie nie jest takie trudne. Warunkiem powodzenia jest wprowadzenie nowych zasad robienia zakupów i przyrządzania posiłków. Dzięki nim będziesz miała pewność, że maluch otrzymuje wyłącznie to, co służy jego zdrowiu.
Przestrzegaj zaleceń lekarza
Kiedy tylko specjalista postawi diagnozę, że dziecko ma alergię pokarmową (na przykład na białko mleka krowiego, jaja kurzego, soję czy gluten), szczegółowo wypytaj, co maluch może jeść bez obaw, a jakich produktów powinien unikać. Wszystkie informacje już w gabinecie zapisuj na kartce (po wyjściu od lekarza możesz zapomnieć wiele szczegółów). Notatki z zaleceń będą niezastąpioną pomocą w pierwszych tygodniach układania nowego jadłospisu malca. Po powrocie do domu zrób też dokładną listę produktów zakazanych i powieś ją sobie w widocznym miejscu w kuchni. Pamiętaj, że dziecko z alergią (np. na białko mleka krowiego) nie powinno jeść także innych pokarmów zawierających ten składnik (jak masło, niektóre ciasta, lody, czy twarożek i żółty ser). Dlatego koniecznie wpisz na "czarną listę" nawet produkty ze śladową ilością "waszego" alergenu w składzie.
Szukaj zdrowych zamienników
Stosując je, można ugotować prawie wszystko. Jeśli maluch jest uczulony na jaja kurze, spróbuj zastąpić je jajkami przepiórczymi lub w ogóle zrezygnować z dodawania ich do potraw (bez nich też możesz przygotować m.in. ciasto owocowe z kruszonką czy naleśniki). Mleko zastępuj preparatem mlekozastępczym lub wodą, a mąkę pszenną - mąką bezglutenową (ryżową, kukurydzianą, gryczaną lub specjalnymi bezglutenowymi mieszankami mącznymi). Produkty te możesz spokojnie wprowadzić do menu całej rodziny. Z pewnością nikt z domowników nie zauważy, że panierka na schabowym jest zrobiona z jajek przepiórczych i bezglutenowej bułki. Nie musisz się uczyć gotowania od nowa, po prostu staraj się modyfikować znane ci już przepisy. Jeśli nie masz odwagi lub brakuje ci pomysłów, sięgnij po książki, np. "Dieta dla alergików. Jak unikać alergii pokarmowych. Przepisy i wskazówki". Wiele ciekawych pomysłów na dietetyczne potrawy dla uczulonych dzieci znajdziesz też na poświęconych alergiom stronach internetowych, jak www.malyalergik.pl, stronach firm oferujących żywność dla alergików, jak www.bezgluten.pl, www.balviten.pl, a także witrynach producentów żywności dla niemowląt.
Poszukaj sklepów w swojej okolicy
Poza listą produktów zakazanych, przygotuj spis tych niezbędnych. Następnie sprawdź, gdzie w pobliżu twojego domu możesz je dostać. Być może pieczywo bezglutenowe (często oznakowane symbolem przekreślonego kłosa) jest sprzedawane w pobliskiej piekarni, a w osiedlowym sklepiku dostaniesz jaja przepiórcze? Duży wybór produktów bezpiecznych dla dziecka z pewnością znajdziesz w sklepie ze zdrową żywnością (wśród nich wędliny bez konserwantów, bezglutenowe makarony i mąki) lub w supermarkecie (np. mąkę kukurydzianą, mięso królika, makaron ryżowy). Jeśli twoje dziecko nie toleruje glutenu, a tam gdzie mieszkasz, brak sklepów z żywnością dla alergików, spróbuj się przekonać do zakupów przez internet. Dobre adresy to m.in.: www.bezgluten.pl, www.glutenex.pl, www.balviten.pl).
Podziel lodówkę
Niektóre dzieci silnie reagują nawet na minimalne ilości alergenu. Dlatego dołóż starań, aby w twojej kuchni składniki wywołujące uczulenie w ogóle nie stykały się z produktami dla małego alergika. Szynka dla szkraba uczulonego na mleko nie może leżeć obok żółtego sera, a chleba bezglutenowego nie powinno się trzymać w jednym pojemniku ze zwykłym. Wyznacz w lodówce i w szafce na żywność półki na jedzenie dla smyka na diecie (najlepiej podpisz je). Jeśli to niemożliwe, dietetyczną żywność zawsze przechowuj w osobnych plastikowych pudełkach. Pamiętaj też, aby dokładnie opisywać jedzenie trzymane w zamrażarce (na kartce powinno być imię dziecka, rodzaj mrożonki, data).
Wprowadź oddzielną zastawę
Aby alergeny nie "wślizgnęły się" do diety dziecka, musi ono mieć nie tylko oddzielne półki na jedzenie, ale i zastawę (np. sztućce, talerze, miseczki, kubki). Powinna się ona wyróżniać np. kolorem lub wzorem. Jeśli w domu jest więcej niż jedno dziecko na diecie eliminacyjnej i każde musi jeść co innego, każdemu powinnaś przypisać inny kolor naczyń (smyk może go sam wybrać). Jeśli będziesz konsekwentnie trzymać się tych ustaleń, dzieci szybciej zapamiętają, z których kubków i talerzy powinny korzystać. Najlepiej podpisz poszczególne zastawy i trzymaj je w oddzielnych szufladach lub na osobnych półkach. Pamiętaj, żeby z nowymi zasadami zapoznać wszystkich domowników - współpraca całej rodziny to główny warunek zmniejszenia objawów alergii u uczulonego malucha.
Gotuj w osobnych garnkach
Do przygotowywania potraw dla dziecka powinnaś przeznaczyć także osobny garnek, patelnię, tarkę, deskę do krojenia. Przy uczuleniu na gluten przyda się nawet oddzielny nóż do chleba. Ciasto i inne potrawy z piekarnika zawsze piecz dziecku w jego własnej foremce (może się różnić od pozostałych kształtem). Gotując jednocześnie dla smyka i całej rodziny, powinnaś zachować szczególną ostrożność. Np. naleśniki z jajkami i bez smaż na patelniach różnej wielkości (łatwiej je będzie odróżnić), a do przewracania placków używaj dwóch różnych łopatek (oznacz je np. kolorami). Jeśli dziecko jest bardzo uczulone, np. na gluten, po zrobieniu kanapek dla rodziny, umyj ręce, zanim zaczniesz kroić chleb alergika.
Wynajduj smakołyki
Zadbaj o to, by przejście na dietę odbyło się dla dziecka w miarę bezboleśnie. Nie będzie to trudne w przypadku niemowlęcia, które dopiero poznaje nowe smaki i nie tęskni za tym, czego nie zna. Gotując, bierz pod uwagę gusta dziecka. Nie pozbawiaj go jego ulubionych potraw, tylko je modyfikuj za pomocą zamienników. W ten sposób maluch mniej dotkliwie odczuje wprowadzane ograniczenia. Zmiana jadłospisu bywa trudniejsza w przypadku starszego smyka, który zwykle chce jeść to, co inne dzieci i rodzice.
Dopilnuj diety poza domem
Jeśli w domu będziemy przestrzegać diety, ale w żłobku czy przedszkolu brzdąc będzie jadł to, co inne dzieci, objawów alergii nie uda się złagodzić. Dlatego trzeba porozmawiać o diecie z przedszkolankami. Jeśli placówka nie zapewni mu dietetycznych posiłków, musisz przyrządzać je sama i zostawiać w przedszkolnej kuchni. Porozmawiaj też z innymi osobami stykającymi się z malcem, aby np. babcia nie dawała czekolady dziecku uczulonemu na mleko, licząc, że "odrobinka nie zaszkodzi".
Staraj się wytłumaczyć
Wyjaśnij maluchowi, że dana potrawa może mu zaszkodzić i dlaczego tak jest. Spróbuj też zaangażować smyka w przyrządzanie prostych posiłków. To dobra okazja do przekazania dziecku, co może jeść, a czego mu nie wolno. Oczywiście nie rób wykładu na temat diety eliminacyjnej. Lepiej posłuż się tzw. bajkoterapią i opowiedz historię o grzecznej królewnie, która po wypiciu mleka (w przypadku dziecka na diecie bezmlecznej) robiła się psotna, marudziła, a potem bardzo bolał ja brzuszek i swędziały nóżki. Traktuj dziecko poważnie i zawsze odpowiadaj na jego pytania. Sukces w opanowaniu alergii będzie pewniejszy, jeśli maluch otrzyma wsparcie od całej rodziny. Najlepiej ustalcie wspólnie, że przy uczulonym dziecku nikt nie je tego, czego malcowi nie wolno. Dzięki temu znacznie ułatwicie małemu alergikowi zaakceptowanie jego diety.