Akcja: nawilżanie
W ciąży skóra twarzy i ciała staje się bardziej sucha i wrażliwa niż dotychczas. Nawilżające kosmetyki sprawią, że mimo to będzie elastyczna i gładka. Nie odbiorą jej tego ani skoki wagi, których nie da się uniknąć, oczekując dziecka, ani nieprzespane noce po jego narodzinach.
Zapewnienie skórze dostatecznej ilości wody nie jest tak proste, jak się wydaje. Wprawdzie półki w perfumeriach i aptekach uginają się od nawilżających specyfików, ale lepiej nie wybierać ich na chybił-trafił. Aby dały efekt, trzeba dopasować je do typu cery. Podczas ciąży dodatkowo warto zwrócić uwagę na ich zapach, który może drażnić wyczulony nos przyszłej mamy.
Do twarzy
Kremy - nie wystarczy, że sięgniesz po słoiczek z napisem "nawilżający". Krem do cery suchej sprawi, że skóra tłusta będzie wprawdzie nawilżona, ale i nieestetycznie błyszcząca. Mogą też pojawić się na niej zaskórniki. Dlaczego? Ponieważ cerze suchej potrzeba nie tylko wody, ale i lipidów, które pomogą ją zatrzymać. Z kolei, jeśli masz cerę tłustą, bardziej przypadnie ci do gustu lekki krem z minimalną ilością substancji natłuszczających. Dlatego powinnaś wybrać preparat przeznaczony specjalnie do twojego typu skóry lub poprosić o próbkę i sprawdzić jego konsystencję. Niektóre kremy nawilżające, m.in. Aqualia Thermal, Vichy (78 zł/50 ml), są dostępne w wersji do cery tłustej i suchej. Podczas ciąży warto stosować kremy bez drażniących substancji, jak Xérialine, SVR i nieperfumowane, jak Vita-Sensilium Pharmaceris. To dobry wybór, gdy odpychają cię mocne zapachy. Kosmetyki przywrócą dobry poziom wilgoci w skórze, a przy okazji rozprawią się z podrażnieniami. Gdy chcesz chronić cerę przed starzeniem, sprawdzi się krem Hydroactive Sea Mineral, Verona.
Serum - ten skoncentrowany kosmetyk skutecznie zaspokoi pragnienie nawet bardzo odwodnionej skóry. Szybko wniknie do jej wnętrza i dostarczy jej znacznie więcej wody niż przeciętny krem. Intensywnie nawilżający preparat Hydro Care, BanDi możesz stosować np. jako 2-, 3-tygodniową kurację.
Woda w sprayu - najczęściej pochodzi z leczniczych źródeł. Dlatego nie tylko nawilża skórę, ale łagodzi jej podrażnienia. Doskonale chłodzi i koi cerę podczas porodu! Pozostałości mgiełki trzeba delikatnie zebrać chusteczką (inaczej zabieg przesuszy skórę, zamiast ją nawodnić). Wód termalnych w sprayu - np. Avbr lub Iwostin - szukaj w aptekach.
Do ciała
Mleczka, musy i balsamy- dla młodej mamy, która nie ma czasu czekać, aż kosmetyk się wchłonie, to strzał w dziesiątkę. Mają tak lekką konsystencję, że już po chwili od ich wmasowania można założyć ubranie. Porcja pielęgnacyjnego mleczka Hipp Babysanft lub nawilżającego balsamu Mustela 9 Miesięcy sprawi, że twoja skóra będzie znacznie lepiej nawilżona i jędrniejsza. Preparaty pokryją też ciało cieniutką, ochronną warstewką.
Kremy, oliwki, olejki- nie tylko dostarczają wody, ale i natłuszczają. Jeśli podczas ciąży twoja skóra jest napięta, szorstka lub się łuszczy, sięgnij po ochronno pielęgnacyjny krem do twarzy i ciała. Ja i Mama, AA Therapy. Jak nazwa wskazuje kosmetyk możesz dzielić z maluszkiem. Twoim problemem jest nie tylko suchość skóry, ale także rozstępy i brak jędrności? Temu wyzwaniu sprosta ujędrniające masło do ciała po porodzie Mamma Mia, Ziajka.
Od wewnątrz
Woda mineralna- według dietetyków, powinniśmy pić 1,5 litra wody dziennie. Podczas ciąży lub karmienia piersią taka ilość to minimum. Jeśli wody będzie za mało w całym organizmie, zabraknie jej także w skórze.
Kapsułki - wypić wodę to nie sztuka, co innego zatrzymać ją w skórze na dłużej.
Po urodzeniu dziecka pomogą ci w tym np. kapsułki Capivit HydroControl, GlaxoSmithKline. Zawierają olej z nasion ogórecznika oraz witaminy A i E. To trio zapobiega utracie wody ze skóry, jej starzeniu się i podrażnieniom. Uwaga! Jeśli jeszcze karmisz, odłóż kurację na czas po odstawieniu dziecka od piersi lub skonsultuj się wcześniej z lekarzem.