Czy lody przed snem to dobry pomysł? Dietetyk przetestował to na sobie
Czy wieczorna porcja lodów może zakłócić sen i zaburzyć poziom cukru we krwi? Dietetyk Bartek Szemraj postanowił to sprawdzić, pochłaniając całe opakowanie lodów przed snem i monitorując reakcję swojego organizmu przez całą noc. Wyniki eksperymentu zaskakują i... skłaniają do refleksji.

Lody na dobranoc? Eksperyment, który mówi wiele
Wieczorne objadanie się słodyczami to pokusa, której trudno się oprzeć - zwłaszcza latem. Ale co tak naprawdę dzieje się w organizmie, gdy sięgamy po porcję lodów tuż przed snem? Dietetyk Bartek Szemraj postanowił to sprawdzić na własnej skórze (i poziomie cukru we krwi).
Zjadł 310 gramów lodów o smaku białej czekolady z orzechami laskowymi i pistacjami, czyli ponad 1000 kcal i prawie 100 gramów cukru. Efekt? Już po chwili poziom glukozy we krwi sięgnął 108 mg/dl - a to dopiero początek nocnych zmian.
Glukoza nie śpi, czyli co się dzieje w nocy
Szemraj zauważył, że przez kolejne dwie godziny po zjedzeniu lodów poziom glukozy utrzymywał się na wysokim poziomie. I choć około północy zaczął powoli spadać, to nawet o szóstej rano nie wrócił do całkowitej normy, pozostając na poziomie około 90 mg/dl.
Mój organizm potrzebował naprawdę dużo czasu, żeby zmetabolizować te lody
- podsumował dietetyk. Zaznaczył też, że jego masa ciała mogła złagodzić reakcję organizmu. Osoba o niższej wadze mogłaby doświadczyć jeszcze wyższego skoku glukozy i dłuższego czasu jej stabilizacji.

Słodki wieczór, gorzkie konsekwencje
Eksperyment dietetyka to nie tylko ciekawostka, ale też cenna lekcja. Pokazuje, jak wieczorne przekąski bogate w cukier mogą obciążyć organizm, nie tylko pod kątem metabolizmu, ale i jakości snu.
Zrozumienie, jak nasz organizm reaguje na cukier, to pierwszy krok do bardziej świadomych wyborów, zwłaszcza wieczorem
- zaznaczył Szemraj.
Lody (i inne słodycze) przed snem mogą prowadzić do niestabilnego poziomu glukozy, co z kolei wpływa na regenerację, sen głęboki i ogólne samopoczucie rano. Dlatego lepiej zostawić je na popołudniowy deser i spać spokojniej.