Reklama

Czy nawilżać powietrze?

Ostatnio na forach internetowych poświęconych alergii u dzieci często pojawiają się pytania o nawilżanie powietrza w domu: czy warto to robić, czy lepiej nie?

O wyjaśnienie tej kwestii poprosiliśmy naszego redakcyjnego eksperta.

Dr Ewa Najberg: Można nawilżać suche powietrze w mieszkaniu alergika, ale tylko w ściśle określonych sytuacjach. Wiadomo, że szczególnie popularnymi alergenami wziewnymi są roztocza kurzu domowego oraz grzyby pleśniowe (nadwrażliwość na nie stwierdza się aż u 20 proc. dzieci). Z uwagi na to, że istnieje ścisły związek między obecnością tych alergenów a przebiegiem i nasileniem uczuleń, zmniejszenie ich stężenia w bezpośrednim otoczeniu dziecka jest istotnym problemem zarówno w profilaktyce, jak i w leczeniu chorób alergicznych.

Reklama

W domu osoby uczulonej na roztocza i grzyby pleśniowe należy zatem stworzyć warunki utrudniające ich namnażanie się i rozwój.

Wskazane jest częste wietrzenie pomieszczeń oraz utrzymywanie odpowiedniej temperatury i wilgotności powietrza. W mieszkaniu alergika powinno być dość chłodno i sucho; optymalna temperatura to 21-22°C, zaś wilgotność - poniżej 45 proc. Dlatego w takim domu nie wolno używać na co dzień nawilżacza ani suszyć w pokoju prania. Nawilżanie pomieszczeń przez krótki czas jest dozwolone jedynie w sytuacji, gdy dziecko ma ostrą infekcję, obrzęk krtani lub suchy kaszel.

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama