Dzieci - jak los na loterii

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

47-letnia Australijka, matka ośmiorga dzieci i dwukrotna babcia, urodziła w szpitalu w Brisbane trojaczki - trzech zdrowych chłopców.

ThetaXstock

Janelle i jej obecny partner Robert od kilku lat chcieli powiększenia rodziny. Ze względu na wiek kobiety, lekarze jednak sceptycznie podchodzili do możliwości realizacji takich planów. Szansa na to, że ponownie zostanie matką wynosić miała nie więcej jak pięć procent.

Jedyną osobą, która nie traciła nadziei na rodzeństwo była ich mała córeczka Rebecca. W listopadzie zeszłego roku zakomunikowała, że chce mieć trójkę rodzeństwa: "jedno dziecko dla mnie, jedno dla ciebie i jedno dla taty".

David Molloy, położnik ze szpitala w Brisbane sądzi, że szanse, by kobieta w tym wieku w sposób naturalny poczęła trojaczki, "w praktyce są równe trafienia najwyższej wygranej na loterii".

INTERIA.PL/PAP
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na