Fitness w ciąży - poćwicz w... pracy!
Dbanie o siebie i maluszka, a jednocześnie o rozwój własnej kariery zawodowej to spore wyzwanie. Podpowiedzi specjalistów pomogą mu sprostać.
Chcesz zadbać o swoją kondycję, ale nie masz czasu, aby zapisać się na zajęcia dla przyszłych mam?
Proponujemy ci proste ćwiczenia, które z łatwością wykonasz w swojej firmie lub w drodze do niej. Są bardzo pożyteczne, a do tego na tyle dyskretne, że w niektórych przypadkach nikt oprócz ciebie nie zorientuje się, że się gimnastykujesz!
Oto nasze propozycje.
Prostuj plecy, napinaj mięśnie
Siadając za biurkiem, jadąc autobusem czy prowadząc samochód, prostuj barki i ramiona do tyłu. Utrzymuj właściwą postawę mimo rosnącego brzuszka (będzie ci łatwiej go dźwigać, gdy urośnie). Wskazówka: Zapewnij sobie swobodę ruchu i na co dzień ubieraj wygodne, nie krępujące ramion stroje. Dzięki temu łatwiej będzie ci prostować sylwetkę i odprężać się w dowolnej chwili.
Pobudzaj krążenie krwi
Jeśli możesz, rób sobie 10-, 15-minutowe spacery - szybki chód pobudza krążenie i dotlenia ciało. Siedząc za biurkiem, co 1-2 godziny unoś raz jedną, raz drugą nogę na wysokość ok. 50 cm i rób stopą kółka - do środka i na zewnątrz. Te ćwiczenia pomagają zapobiegać obrzękom nóg, częstej dolegliwości ciężarnych.
Wskazówka: Jeżeli masz pracę stojącą, zawsze stawaj równo na dwóch stopach, w niewielkim rozkroku. Trzymaj się prosto - nie przenoś ciężaru na jedną nogę ani nie wypinaj pośladków.
Wprawiaj biodra w ruch
W twoim stanie szczególnie obciążone są mięśnie miednicy i krzyża. Nie służy im ani długotrwała praca stojąca, ani siedząca.
Dlatego co 1-2 godziny stań przy krześle (w lekkim rozkroku), połóż ręce na oparciu i wykonaj kilka ruchów biodrami - do przodu, do tyłu, na boki. Potem zrób krążenia - to superćwiczenie!
Wskazówka: Noś wygodne buty na niewielkim słupku. Wysokie obcasy pogłębiają jeszcze naturalne w twoim stanie wygięcie kręgosłupa, dodatkowo zwiększając jego obciążenie. Oddychaj głęboko
Kontrolowane wdechy i wydechy służą lepszemu dotlenieniu maluszka i... przygotowują cię do nadchodzącego porodu.
To proste: wciągaj powietrze przez nos (nie unosząc ramion), a potem powoli wypuszczaj je przez usta tak, jakbyś dmuchała świecę.
Jeśli akurat nie prowadzisz auta, możesz trenować oddychanie przeponą: połóż ręce na brzuchu i przy wdechu lekko wypinaj brzuch, a przy wydechu - wciągaj.
Wskazówka: Zacznij od serii 10. powolnych wdechów i wydechów, a potem stopniowo zwiększaj ich ilość.