Reklama

Nowe wyjaśnienie baby bluesa

Podwyższone stężenie oksydazy monoaminowej A w mózgu pań w połogu może wyjaśnić występowanie depresji poporodowej czy baby bluesa.

Badacze z kanadyjskiego Centrum Uzależnień i Zdrowia Psychicznego posłużyli się pozytonową tomografią emisyjną (PET).

Dzięki temu ustalili, że stężenie MAO-A w mózgach zdrowych kobiet było 4 dni po porodzie o 43% wyższe niż u kobiet, które nie zachodziły ostatnio w ciążę.

Najsilniejszy wzrost poziomu MAO-A obserwowano 5. dnia po porodzie, a więc wtedy, gdy objawy depresyjne są zazwyczaj najbardziej widoczne.

Oksydaza monoaminowa A to enzym kodowany przez gen MAOA. Usuwa ona m.in. serotoninę, czyli neuroprzekaźnik podtrzymujący normalny nastrój.

Reklama

Nic więc dziwnego, że kiedy MAO-A jest więcej niż zwykle, obserwuje się symptomy depresyjne.

Zrozumienie biologii baby bluesa to niezwykle ważna kwestia, ponieważ przy pewnym nasileniu może się on przekształcić w kliniczną depresję poporodową, najczęstszą komplikację porodu, która występuje u 13% świeżo upieczonych matek i może mieć zgubny wpływ tak na nie, jak i na dzieci. Mamy nadzieję, że zdobyte przez nas informacje będą w przyszłości wykorzystane do opracowania suplementów, zawierających substancje usuwane przez wysokie stężenia MAO-A.

W ten sposób można by obniżać ryzyko depresji poporodowej - wyjaśnia dr Jeffrey Meyer.

Wyniki studium ukazały się w piśmie branżowym Archives of General Psychiatry.

Autor: Anna Błońska

Kopalnia Wiedzy
Dowiedz się więcej na temat: baby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy