Przedsiębiorcza dziewięciolatka zawstydziła dorosłych
Janka, dziewięciolatka z Ursynowa zyskała niezwykłą popularność, gdy postanowiła zdobyć pieniądze na wymarzoną elektryczną deskorolkę. Przedsiębiorcza dziewczynka, przy wsparciu rodziców, postanowiła odkurzać samochody sąsiadów. Rozwieszone na osiedlowych uliczkach ogłoszenie błyskawicznie trafiło do sieci. Odzew był niewiarygodny.
Rodzice dziewczynki słusznie uznali, że dzieci nie muszą otrzymywać wszystkiego na zawołanie i na niektóre rzeczy muszą albo poczekać, albo zapracować. Dlatego Janka rozpoczęła swoją działalność. Za usługę, którą wedle jej słów, miała wykonać jak najstaranniej, pobierała niewielką opłatę w wysokości 13 zł. Ogłoszenie szybko rozeszło się po sieci. Dziewczynka, pod nadzorem i z pomocą rodziców, rozpoczęła zbieranie funduszy.
Drugi klient przyjechał luksusowym samochodem i zastrzegł, że odkurzać można cale wnętrze, ale z wyłączeniem bagażnika. Gdy usługa została wykonana oświadczył, że nie będzie płacił. Po początkowej konsternacji, oświadczył, że ma coś znacznie lepszego. Otworzył bagażnik i podarował dziewczynce wymarzoną deskorolkę. Oświadczył, że trzeba wspierać i doceniać dziecięcą przedsiębiorczość, pogratulował zaskoczonemu ojcu dobrego wychowania córki, po czym odjechał.
Dziewczynka była oczywiście zachwycona. Ogłoszenie zostało zdjęte, ale dziewięciolatka zdecydowała, że wykona wszystkie prace, które już zostały zamówione. Ponieważ otrzymała już wymarzony prezent, zebrane pieniądze postanowiła przekazać na schroniska dla zwierząt.
Historia poruszyła serca internautów, choć nie brakło też głosów krytycznych, mówiących o zmuszaniu dzieci do pracy, czy straszących rodziców wizytą kontrolerów z urzędu skarbowego. Na szczęście nieprzychylne opinie są nieliczne, a większość komentujących gratuluje dziewczynce i rodzicom, a także podziwia postawę anonimowego darczyńcy.