Reklama

Szalony ojciec podbija sieć

​Rodzicielska wyobraźnia nie zna granic. W trosce o nasze pociechy potrafimy zwizualizować sobie pełen przekrój tragedii, od zadławienia po wywołanie pożaru. Są jednak tacy, którzy śmieją się z rodzicielskich lęków. Tak postąpił Irlandczyk, Stephen Crowley. Jego zdjęcia wywołały burzę w sieci.

Stephen uwielbia swoją córeczkę Hannah i jak każdy ojciec zrobiłby dla niej wszystko. Jednocześnie jest obdarzony dość mrocznym poczuciem humoru i nieprzeciętną umiejętnością obsługi programów graficznych. W efekcie powstała seria zdjęć, która stała się jedną z najpopularniejszych w serwisie Reddit. Wszystko dlatego, że Stephen przedstawił córkę w potencjalnie niebezpiecznych sytuacjach.

W jednym z wywiadów, Stephen powiedział, że robił zdjęcia, aby drażnić i straszyć babcię Hannah. Potem pomyślał, że mógłby wypróbować sposobu również na niewinnych użytkownikach sieci. Efekt zdecydowanie go zaskoczył. Wbrew pozorom, większość reakcji była pozytywna, choć zdarzało się, że życzono Stephenowi śmierci.

Reklama

Jednak akcja szalonego ojca miała też drugie dno. U jego córki zdiagnozowano groźną chorobę immunologiczną. W wieku czterech miesięcy dziewczynka przeszła chemoterapię  oraz przeszczep szpiku kostnego. Swoją działalnością Stephen chce zachęcić więcej ludzi do zostania dawcami szpiku. W przypadku Hannah można było mówić o szczęściu. W bazie 27 milionów dawców, znaleziono trzy osoby, których szpik mógł zostać przeszczepiony dziewczynce.

Dziewczynka jest już po zabiegu i ośmiomiesięcznej terapii. Czuje się znacznie lepiej i uwielbia, gdy tata robi jej zdjęcia. Pikanterii całej akcji dodaje fakt, że żona Stephena, pracuje w organizacji broniącej praw dzieci i początkowo nie była zachwycona działalnością męża. Warto podkreślić, że wszystkie zdjęcia autora są fotomontażami i nigdy nie naraził córki na niepotrzebne ryzyko.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wychowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy