W ciąży nie ma bezpiecznej ilości alkoholu
Dzieci, których matki spożywały alkohol w czasie ciąży, mają zaburzone działanie połączeń w mózgu. Naukowcy twierdzą, że dla płodu nie istnieje ani bezpieczny okres, w którym można pić, ani bezpieczna ilość etanolu.
Zespół chińskich, amerykańskich i brytyjskich naukowców opisał niebezpieczne zmiany towarzyszące tzw. spektrum alkoholowych uszkodzeń płodu (ang. fetal alcohol spectrum disorder - FASD), które może pojawić się, gdy przyszła matka sięga po wyskokowe napoje.
FASD to jedna z głównych - w skali świata - przyczyn nieprawidłowości rozwoju intelektualnego. Wiąże się przy tym z różnego typu zaburzeniami neurologicznymi, np. ADHD.
Jednak słabo poznane pozostają mechanizmy stojące za problemami oraz skala uszkodzeń, jakie pojawiają się w mózgu.
Nowe badanie opisane w magazynie "Chaos" pokazało, że nastolatki wystawione na działanie etanolu w okresie płodowym mają specyficzne zmiany w połączeniach między neuronami w mózgu.
Uczestnicy, których matki sięgały po alkohol, mieli zaburzone połączenia w obrębie spoidła wielkiego - struktury łączącej półkule mózgowe.
Tymczasem wadliwie działające połączenia w tym rejonie zauważono już m.in. przy schizofrenii, stwardnieniu rozsianym, autyzmie, depresji i zaburzeniach czucia.
Badacze zdołali zauważyć zmiany dzięki oryginalnemu podejściu. Otóż opracowali oni komputerowe algorytmy wykorzystujące teorię chaosu, aby analizować wyniki badań magnetoencefalograficznych.
Z pomocą tej metody przyjrzeli się mózgom 19 ochotników z FASD i 21 osób zdrowych.
Badacze podkreślają, że w trakcie ciąży alkohol należy wykluczyć całkowicie.
- Praca ta przedstawia ważny dowód na to, że dzieci wystawione na działanie alkoholu w okresie płodowym są bardziej zagrożone zaburzeniami zdolności poznawczych i innymi problemami - podkreśla Lin Gao z Xi’an Jiaotong University.
- Nasze badanie pokazuje, że nie istnieje bezpieczny okres, kiedy w trakcie ciąży można pić, ani bezpieczna ilość alkoholu - zaznacza badacz.