Żeby dziecko dobrze spało
Co zrobić, gdy maluch często płacze w nocy? Jak sprawić, by nie miał kłopotów z zasypianiem? Warto poznać skuteczne metody rozwiązania takich problemów.
Twoje kilkumiesięczne dziecko budzi cię w nocy wielokrotnie? Trzylatek wstaje o piątej nad ranem i nie może zasnąć? Na większość dziecięcych problemów ze snem są sposoby. Oto niektóre z nich.
To od nadmiaru wrażeń...
Niektóre dzieci mają problem z wyciszeniem się po całodziennej aktywności, a to przekłada się na kłopot z zasypianiem. Jeśli zauważysz, że popołudniowe lub wieczorne atrakcje powodują problemy z zaśnięciem albo sprawiają, że dziecko budzi się po krótkim czasie od zapadnięcia w sen, postaraj się w drugiej połowie dnia nieco ograniczyć jego aktywność.
Niewskazane jest również oglądanie telewizji czy zabawa elektronicznymi gadżetami. Zadbaj, by dziecko na godzinę przed snem nieco się wyciszyło, poczytaj mu bajkę, zaśpiewaj kołysankę albo włącz uspokajającą muzykę.
Nie bądź kołyską
Chodzisz niewyspana, bo noce spędzasz na noszeniu dziecka na rękach, bo wciąż się budzi, a zasypia tylko wtedy, gdy je ukołyszesz? Być może maluch nauczył się, że najlepiej śpi się na rękach mamy i tylko tak potrafi zasypiać. Gdy budzi się w nocy, nie potrafi zapaść w sen samodzielnie. Naucz go tej sztuki.
Najważniejsze w tym przypadku jest zapewnienie dziecku poczucia bezpieczeństwa. W pierwszej kolejności daje go powtarzalny rytuał wieczornej kąpieli i karmienia. Najlepiej zawsze o tej samej godzinie. Potem połóż je do łóżeczka i posiedź chwilę przy nim. Powiedz "dobranoc", wyjaśnij, że zaraz wyjdziesz z pokoju, ale drzwi będą uchylone.
Gdy opuścisz pokój, maluch na pewno się zaniepokoi i zbuntuje. Jeśli będzie płakać, trzeba wrócić do dziecka, ale nie brać go na ręce, jeśli to możliwe. Lepiej posiedzieć z nim chwilkę, pogłaskać, poczytać. Gdy się uspokoi, znów konsekwentnie wyjść z pokoju. I co najważniejsze!
Ta sztuka nigdy nie udaje się za pierwszym razem. Ale systematyczne próby, wydłużanie czasu twojej nieobecności, pomogą w końcu twojemu maluszkowi nauczyć się zasypiać samodzielnie.
Co za dużo, to niezdrowo!
Czasem dzieci, zarówno te kilkumiesięczne, jak i starsze, budzą się w nocy po prostu dlatego, że są już wyspane. Warto więc dopilnować, by maluch nie spał zbyt dużo w ciągu dnia. Co to znaczy zbyt dużo?
Według Amerykańskiej Akademii Medycyny Snu (American Academy of Sleep Medicine) niemowlęta do 12. miesiąca życia powinny spać od 12 do 16 godzin na dobę, dzieciom w wieku 1-2 lat wystarcza 11-14 godzin snu, a w wieku 3-5 lat - 10-13. Ustal więc czas drzemek malucha, by nie zaburzało to jego nocnego wypoczynku. I jeszcze jedno: specjaliści uważają, że poobiednia drzemka kilkulatka nie powinna rozpoczynać się później niż około godziny 14.
Tekst: Lucyna Pianko