Reklama

Żłobek nie jest taki zły

Nie stać cię na nianię, a babcia mieszka daleko? W takiej sytuacji warto zastanowić się nad posłaniem dziecka do żłobka.

Kończy ci się urlop macierzyński, musisz wrócić do pracy i zastanawiasz się, komu powierzyć opiekę nad maluszkiem? Jeżeli nie możesz pozwolić sobie na nianię, a babcie nie są w stanie zająć się wnukiem, rozwiązaniem może być żłobek. Tak, tak wiemy - pomyślałaś sobie właśnie: "Mam oddać moje maleństwo do dziecięcej przechowalni?!".

W naszym kraju żłobki nie cieszą się niestety, zbyt dobrą sławą. - Nie zapominajmy jednak, że wiele się zmieniło - mówi Helena Turlejska-Walewska, psycholog dziecięcy. Jeśli uważasz, że żłobek to ponure miejsce, gdzie wśród smutnych dzieci krąży nadąsana opiekunka - jesteś w błędzie. - Warto odwiedzić kilka placówek w pobliżu miejsca zamieszkania lub pracy, aby się o tym przekonać. Taka wizyta ułatwi też rodzicom podjęcie decyzji co do wyboru żłobka - radzi psycholog. Zanim na któryś się zdecydujesz, popytaj, co inni rodzice sądzą o danej placówce i rozważ wszystkie plusy i minusy takiej sytuacji.

Reklama

Wchodzą nowe przepisy

Choć same żłobki zmieniają się na lepsze, sytuacja rodziców nie jest łatwa. W państwowych żłobkach zazwyczaj brakuje wolnych miejsc, a koszt prywatnych często jest porównywalny lub też niewiele mniejszy od zatrudnienia niani (ok. 800 -1000 zł miesięcznie). Ale to ma się zmienić. Niedawno weszła w życie tzw. ustawa żłobkowa, dzięki której więcej maluchów będzie miało szansę na miejsce w żłobku.

Przestaną być one bowiem zakładami opieki zdrowotnej (tak było dotychczas, a to sprawiało, że żłobek musiał spełniać specjalne wymagania sanitarno-lokalowe), dzięki czemu łatwiej będzie otwierać nowe placówki, np. klubiki dziecięce. Żłobki przeznaczone będą dla dzieci od 20. tygodnia życia do 3 lub 4 lat. Opieka w żłobku ma trwać 10 godzin dziennie lub dłużej - ale wtedy za dodatkową opłatą. Godziny przebywania dziecka w żłobku będą dostosowane do trybu pracy rodziców. Jeden opiekun może zajmować się maksymalnie ośmiorgiem dzieci, a jeśli w żłobku jest więcej niż 20 maluchów, będzie w nim zatrudniona dyplomowana pielęgniarka lub położna. Tak w skrócie wyglądają zmiany na lepsze.

Gorzej sprawa przedstawia się od strony finansowej. Organizacją opieki nad małymi dziećmi mają - tak samo jak dotychczas - zajmować się samorządy. W praktyce oznacza to, że - w zależności od tego, ile przeznaczy gmina, na terenie której znajduje się dany żłobek, na jego dofinansowanie - rodzice zapłacą mniej lub więcej. Dlatego opłaty za państwowy żłobek w poszczególnych gminach mogą się różnić i wynosić od 100 do 400 zł. W niektórych miastach opłata za żłobek ma być uzależniona od wysokości zarobków rodziców. I tu zależność jest prosta: zarabiasz więcej - płacisz więcej, masz niską pensję - zapłacisz mniej.

Skorzystasz ty i maluch

Chociaż nadal pokutuje opinia, że żłobek to jednak ostateczność, rodzice, którzy wybrali takie rozwiązanie, częstokroć przekonują się, że w rzeczywistości jest dużo lepiej niż to wcześniej sobie wyobrażali. Oto kilka powodów, dla których warto rozważyć taką możliwość.

Dziecko jest pod fachową opieką. Doświadczeni wychowawcy wiedzą, jak postępować z brzdącami. Zwykle mają wykształcenie psychologiczne lub pedagogiczne, znają więc potrzeby dzieci w różnym wieku, potrafią poradzić sobie w trudnych sytuacjach. - Opiekun w żłobku szybciej dostrzeże, że dziecko nie rozwija się prawidłowo i wymaga konsultacji specjalisty - mówi Helena Turlejska-Walewska.

Zajęcia w żłobku mogą wspierać rozwój malca. Odpowiednio dobrany do wieku dziecka program dydaktyczny wspomaga jego rozwój psychoruchowy. W żłobkach prowadzone są także zajęcia dodatkowe, np. nauka tańca albo języka obcego. - Pamiętajmy jednak, że do harmonijnego rozwoju smyk potrzebuje równowagi.

Jeśli więc w żłobku miał wiele zorganizowanych zajęć, w domu pozwalajmy mu na spontaniczną zabawę, w której będzie mógł wykorzystać własne pomysły. Dziecko tego potrzebuje. Podobnie jak kontaktu i zabaw z rodzicami: same zajęcia w żłobku mu nie wystarczą - mówi psycholog.

Smyk szybciej uczy się samodzielności. Kontakt z rówieśnikami to okazja do obserwowania różnych sytuacji i zachowań. - Dziecko, które przebywa w grupie, uczy się współpracy. Szybciej staje się samodzielne i chętniej podejmuje nowe wyzwania - mówi Helena Turlejska-Walewska.

Żłobek kosztuje mniej niż prywatna opiekunka. Posłanie malca do żłobka kosztuje o wiele mniej niż zatrudnienie niani. Tej ostatniej za miesiąc zapłacisz od 1-2 tys. złotych. Opłata za państwowy żłobek będzie znacznie mniejsza.

Co może was zniechęcić

Oddanie dziecka do żłobka ma też kilka istotnych wad.

Brzdąc częściej choruje. Przebywając w grupie, jest bardziej narażony na kontakt z wirusami i bakteriami wywołującymi infekcje. - Trzeba liczyć się z tym, że maluch może chodzić do żłobka w kratkę. Warto pomyśleć wcześniej, kto zajmie się dzieckiem w czasie choroby - radzi psycholog.

Dziecko może cierpieć z powodu rozłąki. Nawet profesjonalna i dobra opieka nie zastąpi kontaktu z najbliższymi. Dziecko może źle znosić rozłąkę z mamą, z którą przez pierwsze miesiące życia prawie się nie rozstaje. Czasami tęsknota jest tak silna, że malec reaguje płaczem, histerią, bezsennością, nagłą utratą apetytu, gorączką, spadkiem odporności, bólem żołądka lub wymiotami.

- Szczególnie źle rozłąkę z mamą znoszą maluszki w okresie tzw. lęku separacyjnego, czyli ok. 7.-8. miesiąca życia. Dlatego, jeśli to możliwe, lepiej nie posyłać do żłobka dziecka, zanim nie skończy chociaż roku - radzi psycholog. Pierwsze dni w żłobku będą trudne dla malucha. Brzdąc szybciej oswoi się z nowym miejscem, jeśli przez kilka dni będziesz mu towarzyszyć i pozwolisz zabrać ulubioną zabawkę. Jeśli jednak próba się nie powiedzie, odczekaj 2-3 miesiące i spróbuj ponownie.

Żłobek działa w innych godzinach niż ty pracujesz. Nowe przepisy są bardziej elastyczne i mają dostosować działalność żłobków do godzin pracy rodziców. Takie rozwiązanie jednak i tak się nie sprawdzi, jeśli pracujesz na zmiany lub w nocy.

Sprawdź zanim wybierzesz

Zanim podejmiesz decyzję, wybierz się do żłobka i zwróć uwagę na następujące rzeczy:

Czy żłobek ma dobrą lokalizację i w jakich działa godzinach? To ważne, byś zdążyła dojechać do pracy na czas i wrócić z niej co najmniej na pół godziny przed zamknięciem żłobka.

Czy w placówce pracuje wykwalifikowany personel (psycholog, pielęgniarka)?

Jakie ma wyposażenie: czy sale są przestronne, a sprzęty dostosowane do potrzeb małych dzieci. Czy jest dużo zabawek, a gdzieś w pobliżu znajduje się plac zabaw?

Jaki jest plan dnia - czy w żłobku uwzględnia się indywidualne potrzeby dziecka (np. snu, jedzenia).

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: złobki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy