Anna Dereszowska pracę przy filmie zaczęła od końca
Jedną z gwiazd komedii romantycznej "Porady na zdrady", która trafi do kin w listopadzie, jest Anna Dereszowska. Aktorka pojawiła się na planie, gdy ekipa była już w ferworze pracy. Zdjęcia rozpoczęła od finałowej sceny
Trwają zdjęcia do nowej komedii romantycznej "Porady na zdrady". Film reżyseruje niekwestionowany król tego gatunku filmowego, Ryszard Zatorski, twórca takich hitów jak "Nigdy w życiu", "Tylko mnie kochaj", "Dlaczego nie?" i "Dzień dobry, kocham Cię!". Główne role przypadły Magdalenie Lamparskiej, Annie Dereszowskiej i Mikołajowi Roznerskiemu. Do obsady trafili również Tomasz Karolak i Weronika Rosati.
Centralną postacią filmu jest Kalina, kreowana przez Lamparską. Zostaje ona zdradzona w dniu ślubu. To przykre doświadczenie skłania ją, by rozkręcić nietypowy biznes, który ma uderzyć w niewiernych mężczyzn. Pomaga kobietom, testując lojalność ich partnerów. Jej wspólniczką jest koleżanka Fretka (Anna Dereszowska). Wszystko idzie zgodnie z planem do chwili, gdy Kalina ma uwieść Macieja.
- Gram dosyć charakterystyczną postać, Fretkę. To szalona weganka, która szuka swojej drogi. Tak jak Kalinę, na początku filmu spotyka ją zawód miłosny - mówi Dereszowska.
Co sądzi o testowaniu wierności partnerów?
- Osobiście, wolałabym nie mieć do czynienia z taką agencją. Ani nie chciałabym być śledzona, ani nie skorzystałabym z jej usług - przyznaje.
Aktorka trafiła na plan komedii, gdy ekipa była już w ferworze pracy. Chwilę wcześniej Dereszowska grała w filmie "Pitbull. Niebezpieczne kobiety". Co ciekawe, pracę przy "Poradach na zdrady" rozpoczęła od nagrywania finałowej sceny.
To Lamparska pomogła jej szybko wdrożyć się w nowe obowiązki. Mimo że aktorki nie znały się wcześniej, szybko znalazły wspólny język. Jak relacjonuje Dereszowska, na planie panuje swobodna atmosfera, aktorzy mogą eksperymentować i improwizować, reżyser otwarty jest na ich pomysły.
Gwiazda na upragniony urlop wybierze się w połowie lipca. Laba Dereszowskiej potrwa trzy tygodnie.