Anna Popek w zaskakującym nakryciu głowy. „Pani to się nie da nie zauważyć”
Anna Popek „epatuje” elegancją na swoim Instagramie. Gwiazda TVP wzięła udział w charytatywnym meczu polo, na którym zaprezentowała czerwony „total look”. Popek postawiła na czerwoną, sukienkę i zaskakujące nakrycie głowy. W swoim wpisie wyjaśniła, że to nie kapelusz. Fani stwierdzili: „Pani to się nie da nie zauważyć”.
Spis treści:
Anna Popek w zaskakującym nakryciu głowy
Anna Popek cała w czerwieni! Gwiazda TVP opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym zaprezentowała swoją stylizację na charytatywnym meczu polo. Popek postawiła na czerwoną sukienkę podkreślającą jej zgrabną sylwetkę. Kreację dopełniła czerwonymi szpilkami i niecodziennym nakryciem głowy. Swoim fanom wyjaśniła, że to wcale nie kapelusz, a fascynator.
- Fascynatory są fascynujące... Dodają szyku i elegancji i nie pozwolą, byś była niezauważona - napisała na Instagramie Anna Popek.
Fascynator - alternatywa dla kapelusza
Mianem fascynatora określa się ozdoby do włosów o fantazyjnej formie. Fascynatory w Polsce nadal nie są zbyt popularne, w przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, gdzie są chętnie noszone przez kobiety. To już tradycja, że pokazują się w nich m.in. podczas wyścigów konnych Royal Ascot. W Polsce fascynatory coraz częściej można zobaczyć podczas wyścigów konnych w Służewcu.
Fani komplementują Annę Popek
Anna Popek mogła liczyć na sporą listę komplementów od swoich obserwatorów na Instagramie. Jej stylizacja zachwyciła fanów, którzy nie szczędzili gwieździe TVP miłych słów:
"Pani to się nie da nie zauważyć",
"Czerwień ci zdecydowanie odpowiada",
"Jest Pani damą w każdym calu",
"Jak zwykle wyglądasz rewelacyjnie",
"Jesteś piękną kobietą. Świetną masz figurę i bardzo zgrabne nogi".
***
Zobacz również: