Britney Spears odchudza się i ćwiczy boks
"Muszę być w formie, biorąc pod uwagę to, że ciało mojego chłopaka jest bardziej niż gorące!" - napisała Britney Spears w ostatnim poście na Instagramie pod filmikiem, w którym pozuje na tarasie swojego domu w dwóch skąpych bikini. Figura piosenkarki robi wrażenie, więc motywacja, aby dorównać Samowi Asghari, trenerowi fitness, z którym od kilku lat jest związana, naprawdę działa.
Britney Spears i Sam Asghari poznali się w 2016 roku na planie teledysku "Slumber Party", w którym oboje występowali. Zaiskrzyło między nimi, zaczęli się spotykać i od tego czasu są razem. Wiele wskazuje na to, że tworzą udany związek. "Moim priorytetem w życiu jest pozostanie pokornym i zrozumienie, skąd pochodzę oraz dokąd zmierzam. Chcę zrobić kolejny krok w karierze, jeśli chodzi o aktorstwo. Chcę też zrobić kolejny krok w moim związku. Nie mam nic przeciwko zostaniu ojcem. Chcę być młodym tatą" - zdradził chłopak piosenkarki. To, że piosenkarka ma u swego boku Asghariego, najwyraźniej jej służy - jest szczęśliwa, poświęca wiele czasu na dbanie o formę, a po jej dawnych problemach psychicznych, przynajmniej na razie, nie ma już śladu.
W ostatnim poście Spears zdradziła także, że zaczęła biegać, stara się jeść tylko zdrowe rzeczy i uważa, by tego jedzenia nie było za dużo, choć przyznała, że zdarzają się jej wpadki, jak ostatnio, gdy pochłonęła w nocy puszkę orzeszków ziemnych. Żeby wzmocnić swoją siłę i kondycję, piosenkarka zaczęła trenować boks. "Zaczęłam boksować, więc teraz czuję się silniejsza! Wszyscy mamy własne sposoby na pracę nad swoimi ciałami i to jest świetne, bo każdy powinien ćwiczyć. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie zobaczę burgera Innout" - napisała Spears.
Dobra forma piosenkarki cieszy tym bardziej, że przed nią znacznie trudniejsza batalia niż ta o smukłą sylwetkę. Spears od roku walczy bowiem o zniesienie kurateli, którą w 2008 roku ustanowił nad nią sąd. Amerykańska gwiazda została wtedy ubezwłasnowolniona, a prawo do stanowienia o jej wszystkich sprawach, także finansowych, dostał jej ojciec James Spears, który w ostatnim czasie jest podejrzewany o malwersację pieniędzy córki. Piosenkarka na zmianę zasad tej kurateli ma szansę już 23 czerwca, kiedy sprawa trafi na wokandę sądu w Los Angeles. Britney Spears zdecydowała się też zeznawać osobiście, co do tej pory było rzadkością.