Czy wytrzyma jego tresurę?
Tancerz i aktorka w pocie czoła ćwiczą do "TzG". Ale gwiazda z trudem znosi jego terror na parkiecie, bo boi się o swoje zdrowie...
Czy Rafał lekceważy dolegliwości Kasi?
Nie od dziś wiadomo, że Rafał bardzo wierzy w siłę swego męskiego uroku i jest przekonany, że żadna kobieta mu się nie oprze. W końcu zdołał oczarować Małgorzatę Foremniak, z którą miał gorący romans podczas 2. edycji "TzG". Także z Sylwią Gruchałą, z którą tańczył w 8. edycji, podobno łączyło go coś więcej...
- Łobuzerski, trochę bezczelny wdzięk Rafała niektóre kobiety rozbraja, inne bawi, a jeszcze inne irytuje - mówi jego koleżanka. Kasia należy do tej trzeciej grupy. Na dodatek narzeczony gwiazdy "Barw szczęścia", Wojtek Domański, jest o nią bardzo zazdrosny, więc aktorka nie chce mu dawać powodów do niepokoju.
Czy tancerz rzeczywiście posunął się za daleko i testował swój seksapil macho na Zielińskiej? W końcu to właśnie z powodu swojej skłonności do flirtów Rafał rozstał się ostatnio, choć na krótko, z ukochaną Anitą Leśniak.
- Może Kasia źle zrozumiała intencje Rafała? - broni go jego znajomy. - W końcu w tańcu trzeba się przytulać, dotykać, nie ma mowy o fizycznym dystansie...
Ale jak udało nam się dowiedzieć, przyczyną narastającego konfliktu między Rafałem i Kasią była jeszcze jego... ostra tresura! Uczestnicy jego warsztatów tanecznych przyznają, że Rafał jest niezwykle wymagającym nauczycielem. Nie ma litości. Goni do pracy, krytykuje. Na oficjalnym profilu Rafała na Facebooku można przeczytać komentarze w stylu: "Ale dałeś mi wycisk" czy "Już czuję zakwasy".
Pole bitwy Maseraka
Na mordercze tempo podczas treningów skarżyła się też wcześniej jego partnerka w 10. edycji "TzG" Anna Mucha, która nazwała go "treserem". W kolejnej 11. edycji Julia Kamińska żaliła się, że Rafał nie zwraca uwagi na jej kłopoty z błędnikiem. On sam przyznawał, że zafundował "Brzyduli"
prawdziwą szkołę przetrwania.
- Wciąż ją upominam, bo jest młoda i o istotnych rzeczach zapomina - mówił. Ich sala ćwiczeń przypominała pole bitwy...
Teraz Kasia boi się, że podzieli los swoich poprzedniczek. Ostatnio przekonała się na własnej skórze, że treningi z Rafałem oznaczają pot i łzy. Tancerz nie popuścił, mimo że mówiła mu wcześniej o swoich kłopotach z więzadłami w kolanach. Podobno lekarz zalecił jej nawet rehabilitację.
Z uwagi na swoje dolegliwości Kasia zastanawiała się zresztą długo nad udziałem w 13. edycji "TzG". Ale w końcu dała się namówić. Czy teraz zaciśnie zęby i podda się tresurze Rafała?
Patrycja Lupa