Doda podczas transmisji na żywo wpadła w złość. “Denerwuje mnie to”

31 października odbył się finał “Tańca z Gwiazdami” w stacji Polsat. Podczas show jako gość specjalny zaśpiewała Dorota Rabczewska. W przerwie pomiędzy występami piosenkarka zorganizowała “live’a” dla swoich fanów. Na jedno z pytań gwiazda zareagowała sporym zdenerwowaniem.

Dorota Rabczewska
Dorota RabczewskaTRICOLORS/East News

Występ podczas finału "Tańca z Gwiazdami" i transmisja dla fanów

Podczas wczorajszego finału “Tańca z Gwiazdami" w telewizji Polsat wystąpiła Dorota Rabczewska znana jako Doda. Jej występ zebrał wiele pozytywnych komentarzy. Dużo słów uznania usłyszała piosenkarka także podczas relacji na żywo, którą zorganizowała dla swoich fanów w przerwie pomiędzy występami. Gwiazda w trakcie transmisji odpowiadała na pytania dotyczące reality show emitowanego także na antenie Polsatu “Doda. 12 kroków do miłości", którego fabuła również zmierza do finału.

Doda wpadła w złość podczas live'a: "Ostatni raz to mówię"

Okazuje się, że podczas programu z udziałem Doroty Rabczewskiej oglądający zauważyli noszony przez nią wisiorek, który najwyraźniej bardzo spodobał się telewidzom, bo jedna z fanek Dody zadała pytanie na czacie dotyczące właśnie tej ozdoby: “Naszyjnik z programu. Skąd jest? Próbuję się dowiedzieć".

To pytanie wyprowadziło gwiazdę z równowagi. Dorota Rabczewska wzburzonym tonem odpowiedziała:

Ostatni raz to mówię, bo już mnie to zaczyna denerwować. [...] Proszę nie robić sobie kopii mojego amuletu. Ja go sama wymyśliłam, ja go sama zaprojektowałam, to jest moja energia.
Dorota Rabczewska

W dalszej wypowiedzi Doda zwraca uwagę, że osoba, która pomogła jej stworzyć amulet, obiecała nigdy więcej nie wykonać takie wzoru.

Nie chcę, żeby ktokolwiek [go kopiował — przyp. red.], zwłaszcza osoba, która obiecała, że nie będzie go dalej tworzyć ludziom, którzy płacą jej za to, żeby kopiować coś tak ważnego dla mnie. Coś, co wspólnie robiłyśmy. Więc proszę, uszanujcie to i sami swoje amulety wymyślajcie. To nie jest nic na sprzedaż. Denerwuje mnie to!
Doda

Doda: "Prawie zerwałam go jej z szyi"

Amulet na szyi piosenkarki jest najwyraźniej bardzo dla niej ważny. Jak sama stwierdziła, tkwi w nim jej energia, więc Doda nie życzy sobie, aby ktoś nosił kopię talizmanu przez nią wymyślonego. Gwiazda przyznała również, że niedawno spotkała osobę, która miała na szyi identyczny wisiorek i jak sama mówi “prawie zerwała go jej z szyi". Zdenerwowanie podczas live’a oraz chęć zerwania kopii amuletu z szyi innej osoby dobitnie świadczą o stosunku Dody do amuletu i o tym jak ważny jest on dla piosenkarki.

"Doda. 12 kroków do miłości": Traumatyczne chwile Dody. Wyznała wszystkoPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas