Efekt yo-yo?
Amerykańska zdobywczyni tytułu Idola znowu przytyła.
Kelly Clarkson, zwyciężczyni amerykańskiej edycji programu rozrywkowego "Idol", znana jest z ciągłych wahań wagi. Raz szczupła, za miesiąc potrafi zszokować szybkim przybraniem na wadze. Tym razem jej coraz pełniejsza figura nie uszła uwadze pewnego dziennikarza...
Chris Wallace, prezenter stacji Fox News, podczas radiowej rozmowy w programie "The Mike Gallagher Show" skrytykował tuszę Kelly Clarkson. Prowadzący program 67-letni radiowiec Mike Gallagher zapytał Wallace'a czy kojarzy gwiazdę ze zdjęcia. Pytający nie omieszkał jednak dodać uszczypliwego komentarza na temat wagi artystki.
- Mój Boże, jak ona się roztyła! - powiedział. Rozmówca w odpowiedzi skwitował, że faktycznie Clarkson przez jakiś czas powinna omijać pizzerie szerokim łukiem. Niestosowny komentarz wywołał medialne oburzenie.
Po fali krytyki Chris Wallace zdecydował się na oficjalne przeprosiny. - Najmocniej przepraszam za obraźliwy komentarz. Podziwiam jej niewątpliwy talent i to on powinien być podmiotem wszelkich rozmów na temat tej gwiazdy - napisał prezenter w oświadczeniu.